• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

żarciki,piszczie pośmiejemy się

Grzegorz.Józefów

SuperMechanior
Dołączył
31.08.2014
Postów
814
Porady
1
Punktów
247
Miasto
Józefów
Nie rozumiem foliarzy którzy teraz mówią np. ze elektryki są po to żeby ludziom ograniczać możliwość podróży, albo uzależniać od rządu i korporacji. Przecież prąd sobie wyprodukujesz z czegokolwiek i gdziekolwiek, a lpg sobie zrobisz? Elektryki to właśnie uniezależnienie się od lobby paliwowych.
Nanab nie jestem foliarzem jak to sugerujesz tylko ja przynajmniej nie lubię jak się mnie do czegoś zmusza, a na chwilę obecną tak to wygląda. Elektryki owszem ale nie odgórny nakaz bo se urzędasy w uni coś wymyślili że od któregoś roku nie zarejestrujesz spaliny.
Dodatkowo nie widzisz na własne oczy że elektryk kiedyś był nowinką, homosapiens nie rzucili się na nie, potem były "dopłaty" też nie zadziałało a aktualnie jest straszenie że od kiedyś tam w przyszłości nie zarejestrujesz spalinowego osiołka.
I dodatkowo musisz wyłożyć dużo grubszą kanapkę za elektryka niż za podobnego spalinowego.
Sam bym jeździł elektrykiem ale nie stać mnie tyle wyrzygać.
Prądu do bańki za 5 zł też nie wlejesz na później tylko koszt banku energii jest ciut większy.
Uważam że na chwilę obecną bardzo fajną alternatywą do spaliny jest hybryda - warunek do czego i jak użytkujesz furmankę, bo w duże ilości kilometrów robione w trasach to taki pojazd jest bezsensu.
 

Drugi2

SuperMechanior
Dołączył
15.07.2020
Postów
2770
Porady
3
Punktów
727
Nanab nie jestem foliarzem jak to sugerujesz tylko ja przynajmniej nie lubię jak się mnie do czegoś zmusza, a na chwilę obecną tak to wygląda. Elektryki owszem ale nie odgórny nakaz bo se urzędasy w uni coś wymyślili że od któregoś roku nie zarejestrujesz spaliny.
Dodatkowo nie widzisz na własne oczy że elektryk kiedyś był nowinką, homosapiens nie rzucili się na nie, potem były "dopłaty" też nie zadziałało a aktualnie jest straszenie że od kiedyś tam w przyszłości nie zarejestrujesz spalinowego osiołka.
I dodatkowo musisz wyłożyć dużo grubszą kanapkę za elektryka niż za podobnego spalinowego.
Sam bym jeździł elektrykiem ale nie stać mnie tyle wyrzygać.
Prądu do bańki za 5 zł też nie wlejesz na później tylko koszt banku energii jest ciut większy.
Uważam że na chwilę obecną bardzo fajną alternatywą do spaliny jest hybryda - warunek do czego i jak użytkujesz furmankę,

pięknie powiedziane

bo w duże ilości kilometrów robione w trasach to taki pojazd jest bezsensu.

w większości przypadków to nie przejdzie. wśród moich wielu znajomych (szczególnie polskich) panuje przekonanie, że potrzebują samochodu który może przejechać tysiąc kilometrów od strzała. a nie ważne, że najdłuższe trasy jakie robili to na lotnisko, jakieś 150km. raz, dwa razy w roku.
 

Komornik

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
2.02.2014
Postów
1827
Punktów
597
Wiek
37
Moja majówka to 5000 km elektrykiem do hollandii i zwiedzanie. Takie stacje Fastned stoją w oddaleniu 5-10 km - to jedna z mniejszych gdzie obok jest plac zabaw dla dzieci i restauracja.
Sporo jest takich jak np 8 stanowisk tesli/4 shella i klika Fastned na jednym MOPie. Takie rozmowy tam to jak gadanie z moją św pamięci babcia która trzeba było przekonowywac ze może programu w tv zmieniać pilotem. Tesla jeżdżą ludzie w każdym wieku, gdzie u nas nie maja smartfona i są wykluczone społecznie. Bez obrazy ale tam ludzie by nie podejmowali nawet takich dyskusji bo to już standard. Dla moich dzieci ladowanie samochodu jest tak naturalna rzeczą jak ladowanie hulajnogi czy szczoteczki do zębów.
 

Załączniki

  • IMG_1837.jpeg
    IMG_1837.jpeg
    1,3 MB · Wyświetleń: 13

Komornik

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
2.02.2014
Postów
1827
Punktów
597
Wiek
37
Jeszcze sobie coś śmiesznego przypomniałem zdarzyło się kilka razy że prosząc o menu w restauracji dostaje się karteczkę z QR kodem żeby sobie w dowolnym. Języku przejrzeć.
 

nanab

SuperMechanior
Dołączył
25.09.2020
Postów
1631
Punktów
434
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
Nanab jak tak się branzlujesz tymi elektrykami to czemu jeszcze takim nie jeździsz ?
Jeszcze za drogie, poza tym zaraz się przeprowadzam gdzieś, gdzie żaden samochód nie jest potrzebny, bo do każdego miejsca w mieście mogę dotrzeć bez niego w max 15min.
jak się mnie do czegoś zmusza
Kto i do czego zmusza?
Dodatkowo nie widzisz na własne oczy że elektryk kiedyś był nowinką, homosapiens nie rzucili się na nie,
Jak elektryki były nowinką, to w ogóle samochody były nowinką. Wtedy ułamek promila ludzi miało w domu coś takiego jak elektryczność, wiec gdzie by je sobie ładowali? Mimo że miały lepsze osiągi, zasięg, bezpieczeństwo, łatwiejszą obsługę ,to z tego powodu przegrały na początku, potem zaczęły się rockefellery i inne lobby paliwowe którym elektryki nie były na rękę.
a aktualnie jest straszenie że od kiedyś tam w przyszłości nie zarejestrujesz spalinowego osiołka.
Aktualne jest w propagandowych anty ev mediach, których jedynym celem jest właśnie straszenie. Bo wywołując emocje najłatwiej manipulować ludźmi. Wrażliwym nakłamią o dzieciach w afryce, strachliwym nakłamią o pożarach elektryków, zatroskanym o "wolność" nakłamią o zakazach i nakazach.
bo w duże ilości kilometrów robione w trasach to taki pojazd jest bezsensu.
Zależy jak rozumiesz "trasy", ile km? Fakty są takie, że przeciętny polak robi <30km dziennie, tego ładowania raz na kilka dni/tygodni raczej nie zauważy. Nawet jak raz do roku zrobi np. 600km to ile dłużej postoi? 20min? Jakieś duże różnice się robią tylko w fantazjach propagandowych typu przejechanie bez zatrzymywania kilku krajów z wyłączonym tacho, bez snu i z sikaniem do butelki.
Poza tym co jak NWO czyt inne reptiliany powiedzą że nie wolno ci podróżować dalej niż 300km od miejsca zamieszkania, co ci da szybkie tankowanie jak ci paliwa nie sprzedadzą, albo po drodze patrol policji zawinie bo z tablic zobaczą że nietutejszy?
 

Jarzi

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.04.2017
Postów
6607
Porady
1
Punktów
1800
Wiek
33
Miasto
Kaczory
Ile trwa i kosztuje ladowanie elektryka zeby przejechac trase 400km z predkoscia ~150kmph?
W sensie ile przystankow jeszcze po drodze trzeba zrobic?
 

Grzegorz.Józefów

SuperMechanior
Dołączył
31.08.2014
Postów
814
Porady
1
Punktów
247
Miasto
Józefów
Jeszcze za drogie, poza tym zaraz się przeprowadzam gdzieś, gdzie żaden samochód nie jest potrzebny, bo do każdego miejsca w mieście mogę dotrzeć bez niego w max 15min.
Kto i do czego zmusza?

Jak elektryki były nowinką, to w ogóle samochody były nowinką. Wtedy ułamek promila ludzi miało w domu coś takiego jak elektryczność, wiec gdzie by je sobie ładowali? Mimo że miały lepsze osiągi, zasięg, bezpieczeństwo, łatwiejszą obsługę ,to z tego powodu przegrały na początku, potem zaczęły się rockefellery i inne lobby paliwowe którym elektryki nie były na rękę.

Aktualne jest w propagandowych anty ev mediach, których jedynym celem jest właśnie straszenie. Bo wywołując emocje najłatwiej manipulować ludźmi. Wrażliwym nakłamią o dzieciach w afryce, strachliwym nakłamią o pożarach elektryków, zatroskanym o "wolność" nakłamią o zakazach i nakazach.

Zależy jak rozumiesz "trasy", ile km? Fakty są takie, że przeciętny polak robi <30km dziennie, tego ładowania raz na kilka dni/tygodni raczej nie zauważy. Nawet jak raz do roku zrobi np. 600km to ile dłużej postoi? 20min? Jakieś duże różnice się robią tylko w fantazjach propagandowych typu przejechanie bez zatrzymywania kilku krajów z wyłączonym tacho, bez snu i z sikaniem do butelki.
Poza tym co jak NWO czyt inne reptiliany powiedzą że nie wolno ci podróżować dalej niż 300km od miejsca zamieszkania, co ci da szybkie tankowanie jak ci paliwa nie sprzedadzą, albo po drodze patrol policji zawinie bo z tablic zobaczą że nietutejszy?
Kto zmusza? a nie w sumie to mówienie że nie zarejestrujesz spaliny to nie zmuszanie, hmmm chyba moje szare komórki myślą inaczej.
Co do nowinek to mówię o latach ostatnich w których lobby unijne wymogło na producentach samochodów że jak nie będą mieć w ofercie zeroemisyjnych taczek to będą płacić wyższe podatki i takie tam więc producentom to kalafiorem co robią aby homosapiens kładli na stół dudki.
Zgodzę się z Tobą że bardzo manipulują ludźmi i robią to w dużej mierze opierając się na emocjach.
Rozumiem że z Twoich klientów ułamek procenta jeździ w trasy przez co rozumiem np. podróż na pomorze lub w góry
Pokaż mi w PL rozmieszczenie stacji ładowania gdzie jest podobnie jak @Komornik napisał hmmm
Znajomy w zeszłym roku mając Teslę i jadąc na Warmię z okolic Wawy dojechał na miejsce i okazało się że stanowisko na miejscu owszem było ale zajęte przez jakiegoś barana nie elektrykiem i nie było możliwości podładowania Tesli, finał był taki że pojechał na ogólnodostępną stację pod molocha i taksówka w obie strony musiała dowieźć jego tyłek nie za dziękuję .... i nie trwało to 20 minut bo trzeba było chwilę poczekać żeby się zwolniło
Powtórzę jestem za elektrykami ale nie ze takie pieniądze i z sensownie rozwiniętą siecią stacji ładowania.
Automatyczne połączenie postów:

Ile trwa i kosztuje ladowanie elektryka zeby przejechac trase 400km z predkoscia ~150kmph?
W sensie ile przystankow jeszcze po drodze trzeba zrobic?
Dokładnie Jarzi zgodzę się z Tobą, jeszcze prąd jest w miarę ale już podnoszą ceny a co do prędkości i przystanków tyż racja
 

Komornik

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
2.02.2014
Postów
1827
Punktów
597
Wiek
37
Tu masz przy prędkości 130 km/h. To znowu się odzywa myślenie polskiej szarzy. Robienie trasek itp. To jakbyś wyliczał ile baterii masz jeszcze w telefonie bo planujesz wypad do dżungli. Musisz to podładujesz i jedziesz dalej i nie przezywasz. W hollandii wszyscy jadą 120 Max. Dostalem tam za trzymanie telefonu 380 euro i już wiem dlaczego 3 pasy jadą równo
 

Załączniki

  • IMG_2487.png
    IMG_2487.png
    1,5 MB · Wyświetleń: 13
  • IMG_2488.png
    IMG_2488.png
    1,2 MB · Wyświetleń: 13

WOODOO

SuperMechanior
Dołączył
25.08.2014
Postów
6870
Porady
2
Punktów
3065
Jeszcze za drogie
Musisz przestać być biedny, a żeby tego dokonać musisz se kupić elektryka...:D
O wpadłem własnie na genialny slogan reklamowy dla upośledzonych lewackich ekooszołomów :
,,PRZESTAŃ BYĆ BIEDNY, KUP ELEKTRYKA,,:D
 

nanab

SuperMechanior
Dołączył
25.09.2020
Postów
1631
Punktów
434
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
Kto zmusza? a nie w sumie to mówienie że nie zarejestrujesz spaliny to nie zmuszanie, hmmm chyba moje szare komórki myślą inaczej.
Czyli zmuszają cię spaliniarze robiący propagandę anty ev.
Ile trwa i kosztuje ladowanie elektryka zeby przejechac trase 400km z predkoscia ~150kmph?
W sensie ile przystankow jeszcze po drodze trzeba zrobic?
Wliczając mandaty i czas na ich wypisywanie? Tyle samo co spalinowym, no może parę dych taniej :D
Wszystko zależy od samochodu, co innego jakiś miejski wynalazek z zasięgiem 100km, co innego coś większego co może zrobi taką trasę naraz, ew. z jedną przerwą na kwadrans.
Rozumiem że z Twoich klientów ułamek procenta jeździ w trasy przez co rozumiem np. podróż na pomorze lub w góry
Pokaż mi w PL rozmieszczenie stacji ładowania gdzie jest podobnie jak @Komornik napisał hmmm
Mapa polski z nałożonymi stacjami ładowania(stan na dzisiaj, ilość rośnie z każdym miesiącem):
qwertyui.jpg
Na pomorze jest 150km, w góry ok 400, zwykły samochód zrobi to na raz, albo będzie potrzebować jeden przystanek, który i tak każdy normalny zrobi żeby odpocząć.
Powtórzę jestem za elektrykami ale nie ze takie pieniądze i z sensownie rozwiniętą siecią stacji ładowania.
To jest kwestia czasu, zanim ta ustawa "zakazu spalinowych w 2035" wejdzie(o ile wejdzie, bo to jest mocno niepewne), to mamy jeszcze 15 lat, plus 15 lat zanim to odczujemy(15 lat średnia wieku samochodu w polsce). Sieć rośnie, samochody tanieją. Może uda się szybko skończyć ten projekt "izera" i będziemy mieli spora szansę na tanie elektryki jak nam niemcy pozwolą.
Musisz przestać być biedny, a żeby tego dokonać musisz se kupić elektryka...:D
Ale nie jestem biedny, po prostu nie kupuję rzeczy które moim zdaniem nie są warte tyle ile kosztują.
 

Pangia

SuperMechanior
Dołączył
12.03.2023
Postów
394
Porady
2
Punktów
58
Wiek
28
Miasto
Rzeszów
Kiedyś się mówiło, że samochód to wolność. No i między innymi ta wolność polega na tym, że wsiadam i jadę. W spalinówce do znudzenia - w elektryku, dopóki się nie rozładuje.
Ktoś tam pisał, że zanim się elektryki na dobre zadomowią w Polsce, to któryś rząd je zdąży udupić - już PiS się postarał, bo żeby sobie legalnie założyć ładowarkę przydomową, musisz zrobić na niej UDT. Siedem stów bodajże. Za głupie gniazdko na siłę, no śmiech na sali.
 

nanab

SuperMechanior
Dołączył
25.09.2020
Postów
1631
Punktów
434
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
Kiedyś się mówiło, że samochód to wolność. No i między innymi ta wolność polega na tym, że wsiadam i jadę. W spalinówce do znudzenia - w elektryku, dopóki się nie rozładuje.
No właśnie nie masz tej wolności bo paliwo się kiedys skończy, "oni" mogą ci po prostu nie sprzedać paliwa i tyle pojeździłeś. A prąd sobie weźmiesz z czegokolwiek.
Jak się przejmujesz tymi "biednymi dziećmi z afryki" i chcesz żeby zamiast pracować w kopalni dostały kałacha i zajęły się zabijaniem się nawzajem, albo po prostu zdychaniem z głodu na bezrobociu, to tym bardziej powinieneś promować elektryki.
Współcześnie odchodzi się od kobaltu, są już seryjne samochody z bateriami bez kobaltu.
A teraz zagadka-do czego jest używany kobalt poza dodatkami stopowymi(do narzędzi które są potrzebne do naprawy spalinowca)?
Do odsiarczania ropy przy produkcji paliw do spalinowców :D Kto by pomyślał ze da się takiego fikołka propagandowego zrobić i hejtować elektryki za to, czego winne są spalinowce :D Chociaż jak się zastanowię to takich fikołków ciągle jest sporo, chociażby filmiki z wybuchającymi spalinowymi samochodami podpisane jako pożar samochodu elektrycznego, albo nazywanie samochodem elektrycznym spalinowca, który zaczął pożar w garażu podziemnym po którym trzeba wyburzyć blok.
 

Komornik

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
2.02.2014
Postów
1827
Punktów
597
Wiek
37
W dodatku recykling już jest możliwy, a paliwa spalonego nie odzyskasz. Tesla zainwestowała teraz z prześledzenie łańcucha dostaw ogniw, aby ukrócić gadanie o dzieciach. Pomijam telefony elektronikę używana na codzień, odkurzacze bateryjne czy elektronarzędzia bateryjne itp i nikt nie płacze nad dziećmi IMG_2489.jpeg
 

WOODOO

SuperMechanior
Dołączył
25.08.2014
Postów
6870
Porady
2
Punktów
3065
Nie chodzi tylko o niewolniczą pracę, ale również o zanieczyszczenie środowiska... obejrzyjcie do końca...
Oczywiście paliwa kopalniane również zanieczyszczają planetę i to jest kwestia bezsporna... ale czy nie wchodzimy z deszczu pod rynnę ?
 

Pangia

SuperMechanior
Dołączył
12.03.2023
Postów
394
Porady
2
Punktów
58
Wiek
28
Miasto
Rzeszów
"oni" mogą ci po prostu nie sprzedać paliwa i tyle pojeździłeś. A prąd sobie weźmiesz z czegokolwiek
Dopiero co ktoś mówił (zgodnie z prawdą zresztą), że benzynę też można sobie wytworzyć. To jak to jest? Wjedziemy w argumentum ad hitlerum i nie będziemy się bawić w benzynę syntetyczną, bo tak robili naziści i zamiast tego rozwalimy sobie gospodarkę w Europie, pchając się w nadal niedorównujące standardowym rozdajom napędu elektryki? Bo trudno wymyślić jakiekolwiek inne wyjaśnienie niezahaczające o teorie spiskowe.
 

nanab

SuperMechanior
Dołączył
25.09.2020
Postów
1631
Punktów
434
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
Nie chodzi tylko o niewolniczą pracę, ale również o zanieczyszczenie środowiska... obejrzyjcie do końca...
Jeden rozwalony tankowiec potrafi wyczyścić z życia obszar wielkości średniego kraju, a takie wypadki się zdarzają. Do tego wycieki z ropociągów, platform wiertniczych itd., a nawet bez wypadku jeden taki tankowiec z silnikiem na mazut wywala w atmosferę tyle syfu że elektryka mógłbyś sobie tankować z węgla całe życie, potem zrobić z niego ognisko i reszty wysypać do rzeki i nadal by było czyściej. A takich tankowców kursują tysiące, codziennie i to tylko jeden z ogniw łańcucha produkcji i dostaw paliwa.
Dopiero co ktoś mówił (zgodnie z prawdą zresztą), że benzynę też można sobie wytworzyć
Opisz w jaki sposób wytworzyć sobie benzynę.
w nadal niedorównujące standardowym rozdajom napędu elektryki?
Pod jakim względem niedorównujące?
 
Do góry Bottom