• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Accord 10 letni

Tayon

SuperMechanior
Dołączył
20.07.2017
Postów
118
Punktów
0
Miasto
Katowice
Yo
Takie autko znalazłem:
Ogólnie Hondy mechanicznie uchodzą za pancerne. Nie ma turbo nie ma dwumasu. Jest pojemność jakotaka moc i mozna założyć lpg nawet :)
Choć pewnie o tu znajdą się tacy którzy uznają że Hądy to szajs :O
Pytanie jednak odnośnie tego zlinkowanego egzemplarza niby fajny jednak mam pewne wątpliwości.
Auto ma 10 latek i przebiegu 66 kkm a wiec rocznie robił średnio 6600km czyli miesięcznie ok 550 km - to tyle co ja w tydzień :D
Niby jest to możliwe jak ktoś se w niedziele takim tylko wyjeżdzał.
Podobno WSZYSTKO jest udokumentowane i ost serwis w ASO mial msce rok temu :]
No i pytanie czy przy takich niskich przebiegach jednak jakieś podzespoły nie dostają w dupę np z racji długiej ekspozycji na wilgoć ? Czy takie mało jeżdzone nie jest bardziej podatne na korozje ?
Czy wgle można ufać takiemu sprzedawcy nie będącym żadnym autoryzowanym dealerem ?
No bo auto polskiego pochodzenia to skąd niby takie zbiera skoro takie dobre są?
To właściciele nie potrafią sami ich sprzedać ?
Powyższe budza moje wątpliwości czy wgle warto się takimi ogłoszeniami interesować ?
Wszyscy dokola mówią mi że to auto jest za drogie w stosunku do wieku. No ale inne auta tego segmentu z takim przebiegiem i w takim wieku wcale nie są tańsze....
Proszę o wasze przemyślenia na ten temat :)
Auto mi się podoba i jest dobrym kompromisem między niską awaryjnością a tym co chciałbym mieć i ceną :)
 

Ondraszek

SuperMechanior
Dołączył
24.08.2013
Postów
1545
Porady
1
Punktów
199
Miasto
Nowy Sącz
Czy cena jest wysoka? z początku produkcji tego modelu ceny zaczynają się od 38 000,najlepsze auta, to' te po 2010 r,wcześniejsze zaliczyły kilka wpadek,które wyeliminowano z czasem,osobiście nie jestem w stanie wskazać godnego przeciwnika w tym segmencie,prócz Mazdy 6 III,o którym można by powiedzieć,ze mankamenty to tylko niezbyt duże bagażniki,i koniec.To bardzo solidne i dopracowane auto,jedno z najbardziej pożądanych w klasie,deficytowe,większy popyt niż podaż.Egzemplarze po dużym przebiegu dosyć łatwo wykucać,osiadłe tylne sprężyny ,luzy w tylnym zawieszeniu,przekładnia kierownicza.Pod kątem korozji należy oglądnąć maskę silnika od wewnątrz oraz okolice szyberdachu(jeśli auto wyposażone)Nie dzieje się nic z łańcuchowym napędem rozrządu,jedno pewne,każde niemieckie auto z tamtych lat przy tej Hondzie siada jeśli chodzi o bezawaryjność i niezawodność,jeśli ma taki przebieg,a to jest mozliwe,bo wszyscy moi znajomi,którzy posiadają auta z salonu polskiego miewają takie przebiegi jakby jeżdzili tylko na wstecznym,ale? Auto może być po dzwonie,dlatego jeszcze nie znalazło nabywcy,bo to jest dziwne.
 

Tayon

SuperMechanior
Dołączył
20.07.2017
Postów
118
Punktów
0
Miasto
Katowice
Auto miało wymieniane drzwi ale ponoć w ASO. I podobno wszedzie lakier oryginalny. Ale to by chyba szło łatwo sprawdzić.
Tym niemniej no cena poniżej średniej i miesiąc auto stoi i zero zainteresowania.
 

Tayon

SuperMechanior
Dołączył
20.07.2017
Postów
118
Punktów
0
Miasto
Katowice
No tak teraz ludzie robią że z jakimiś znajomymi mechanikami jeżdżą kupować.
Problem w tym że nie mam żadnego znajomego mechanika...
 

Ondraszek

SuperMechanior
Dołączył
24.08.2013
Postów
1545
Porady
1
Punktów
199
Miasto
Nowy Sącz
Brat żony mojego brata kupił BMW za 250 tyś zł,młodziutkie,był pewien,że w takiej cenie to nie ma opcji by auto było bite,nawet nie sprawdził,rzucił na budę ceramikę za kilka koła,po niedługim czasie,czyli 2 latach znudziło się mu,postanowił auto sprzedać,nabywca już taki głupi nie był,auto sprawdził,tył był cały oblepiony szpachlą,zaoferował 100 tyś i ni grosza więcej,gdy sprzedawca się zgodził,jeszcze urwał ok 10 koła,muszę przyznać,e auto było zrobione b.dobrze,no ale,niestety biciuch,nic to gdyby tylko elementy,które można odspawać i wymienić,szpachla była na obydwu błotnikach z tyłu,czyli elementach ,których ot tak sobie nie odkręci i nie wymieni.
 

Ondraszek

SuperMechanior
Dołączył
24.08.2013
Postów
1545
Porady
1
Punktów
199
Miasto
Nowy Sącz
Mój brat gdy szukał Megane II (zawsze celuje w auta do 100 tyś km przebiegu) znalazł ogłoszenie,zadzwonił,tak,tak,autko super,nie bite nigdy,igiełka(kawałek ,200 km od domu)gadka była krótka,skoro tak to jutro jestem po auto,rano dzwoni i mówi,umówiony jestem w ASO Renault na inspekcję,przyjeżdżam ,do południa jestem,ale jeśli okaże się,ze auto nie jest w takim stanie pan płaci i wraca mi kasę za podróż,ok? Gość po chwili odezwał się,proszę pana,pracownik właśnie przyszedł ,już jest kupiec,niech pan nie przyjeżdża.Brat kupił w końcu auto w ASO Renault , 1.5 dci,używka zostawiona w rozliczeniu,ok.80 tyś km przebiegu,okazja to nie była z pewnością,auto droższe zdecydowanie od średniej,ale dobił do 300 tyś km wymieniając przy silniku tylko koło pasowe(dwumasowe),poza tym żadnej awarii,zapłacił drożej za auto,ale w rezultacie oszczędził,przy 300 tyś zaczął siadać jeden wtryskiwacz,auto odkupił mechanik,który serwisował okresowo to auto,silnik poza tą awarią nie wykazywał żadnych innych oznak zużycia,brat kupił kolejne,tym razem Hondę Civic,2 letnią z silnikiem 1.6 w dieslu,też ASO(rozliczenie),jeżdzi,żadnych ukrytych wad,rzeczywiście igiełka.
 

Ondraszek

SuperMechanior
Dołączył
24.08.2013
Postów
1545
Porady
1
Punktów
199
Miasto
Nowy Sącz
Nie,nie,Meganka nie była 10 letnia,zdecydowanie młodsza,cóż,ja znalazłem bratu Lancię Lybrę 20 letnią,1.9 JTD 105 KM,igiełkę,tylko ,że nie była zwleczona ,tylko kupiona w Polsce,jeden właściciel,dbał o nią,konserwował też,buda jak z fabryki,2000 zł kosztowała,jedynie fotel kierowcy miał przytarcie i drążki kierownicze do wymiany i koniec.2000 zł.(świeży przegląd i ubezpieczenie na rok)
 
Do góry Bottom