• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Audi A4 - układ wspomagania po regeneracji - pytanie

DarekS4

SuperMechanior
Dołączył
5.02.2018
Postów
355
Punktów
47
Miasto
Bielsko-Biała
Cześć.... oddałem swoje prywatne auto ( audi a4 b6 3.0 V6 quattro) na regeneracje przekładni i pompy. od roku jeźdizłem bez wspomagania i juz nadszedł czas wkońcu coś w swoim ogarnąć

Mam przekładnie ZF z servotronikiem. W środku coś tam się wytarło i polej przepływał nie tam gdzie trzeba. Nie znam sie na przekładniach.
Pan któremu oddałem całe auto bo ja nie miałem czasu wyjmować u siebie przekładni bo za dużo innych wozów do roboty zrobił cała przekładnie zamontował i zadzwonił że wóz do odbioru. Niestety nie odebrałem roboty bo pompa pulsacyjnie wyła. Poinformowałem go na początku że dwa lata temu kupiłem pompę nową firmy Vaico i był to gówniany zamiennik. Zaproponował zakup ori Audi pompy używanej. Że sprawdzi ją na maszynie i jak będzie trzeba to ja zregeneruje.
Tak zrobiliśmy pompa podobno przyszła spoko wymienił w niej tylko jakiś zaworek bo był porysowany.
W niedziele odebrałem wóz i na zimnym było spoko. Ale po przejechaniu 30km już tak nie było. Pompa zaczeła wyć i to na kręceniu w miejscu na kamieniach. dzisiaj na parkingu na asfalcie było jeszcze gorzej. I teraz najważniejsze chyba. Olej jaki mi zalał to czerwony. Pytam go dlaczego czerwony jak tutaj jest przewidziany olej G004 syntetyczny zielony. Powiedział ze te oleje są gówniane i on zalewa zawsze czerwony i to działa i żyje i tak ma być. Dogadalismy się tak że za tydzień oddaje mu wóz bo mówił że w pompie sa jeszcze jakieś dwie uszczelki i je wymieni. ( Nie wiem czemu ich od razu nie wymienił jak mówiłem że chce miec kompleksowo ogarnięte wspomaganie z płukaniem wszystkiego.

Samo wspomaganie w jeździe działa bajka. Servotronik od 0-60km/h elegancko chodzi można kręcić małym palcem potem ładnie płynnie się utwardza do wyższych prędkości. Ale to jęczenie na parkingu jest po prostu nie znośne tym bardziej że wywaliłem kasę na wymianę wszystkiego.
 

Radmor

SuperMechanior
Dołączył
21.03.2019
Postów
1545
Porady
2
Punktów
433
Zużycie pompy która została zamontowana jest na tyle duże że wymiana płynów wspomagania nie przyniesie oczekiwanego efektu na dłuższą metę .Dlatego konieczna jest jej regeneracja lub wymiana na inną w zdecydowanie lepszym stanie !
 

Giemza

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
23.12.2012
Postów
1011
Porady
1
Punktów
197
Miasto
Lublin
Jak pompa wyje to teoretycznie ciągnie gdzieś powietrze, zobacz czy wszystko skręcone oraz czy przewody np.przy chłodnicy oleju nie są twarde. Ja też lałem czerwony ATF do takich sprzętów i nic się nie działo, tak samo mi polecił taki olej do tych układów wspomagania znajomy, który regeneruje przekładnie.
 

DarekS4

SuperMechanior
Dołączył
5.02.2018
Postów
355
Punktów
47
Miasto
Bielsko-Biała
Została wymieniona i powiedzieli że jest ok. Zakładam że lanie czerwonego oleju to trochę tuszowanie zużycia bo olej się rozrzedza po zagrzaniu i tu jest powód moim zdaniem. Także nie wiem jakie uszczelki tam mają pomóc ale dam się im wykazać. Powiedzieli że zrobią tak że będzie dobrze. Jedynie nie chciałbym żeby się okazało że będzie coś dolane i jak wymienię płyn za rok dwa to się okaże że będzie wyło.
 

Giemza

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
23.12.2012
Postów
1011
Porady
1
Punktów
197
Miasto
Lublin
Trochę za bardzo przeżywasz, ktoś wykonał usługę, jeżeli jest coś nie tak to jedziesz się dogadać że coś nie do końca chodzi i niech poprawią, przecież normalne, jak mas swój warsztat to wiesz jak to wygląda.
 

DarekS4

SuperMechanior
Dołączył
5.02.2018
Postów
355
Punktów
47
Miasto
Bielsko-Biała
Trochę przeżywam to fakt ale tutaj było za dużo dziwnych akcji bez wyjasnienia i takie troche kombinowanie dla mnie. Mniejsza z tym poczekam faktycznie oddam im to i niech działają. Zostanę na czerwonym oleju.
 

heniek1000

SuperMechanior
Dołączył
15.11.2017
Postów
3400
Porady
4
Punktów
548
Może być za rzadki olej, jak piszesz...może być i pompa trefna, jak koledzy piszą...a może też być zjeb. "regeneracja maglownicy". Wyje, bo ma za duże opory, jak pisał heniek.
 

arni_poznań

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
29.11.2010
Postów
16289
Punktów
3340
Wiek
43
Miasto
PZ
Odnośnie oleju mam kilka audik i na najzwyklejszym czerwonym atf wspoma chodzi najlepiej
A i jeszcze jedna sprawa, w a4b5 w zbiorniczku jest taka siatka na wylocie, ona czasami potrafi się przemieścić i płyn wtedy się burzy, robią się bombelki powietrza w zbiorniku, nie wiem jak jest w b6 ale warto zajrzeć czy nie ma powietrza w płynie, również gdzieś może zasysać powietrze na przewodach i wtedy też nie będzie działać jak należy
 

DarekS4

SuperMechanior
Dołączył
5.02.2018
Postów
355
Punktów
47
Miasto
Bielsko-Biała
Tak historię z sitkiem znam dobrze bo już się to przemieliło kilkukrotnie na wozach klientów.

Temat na dzień dzisiejszy wygląda tak. Mijają ponad dwa miesiące jak nie mam wozu.... OK mam jeszcze warsztatowe auto jakoś sobie radzę wiec nie roztrząsam tego aż tak ale Cierpliwość mi się kończy bo u nas nie ma takiego podejścia jak u tego typa.

Oddałem wóz na reklamację wtedy tak jak pisałem. Dzień przed oddaniem wymieniłem koła na letnie zmieniłem opony na nówki i zrobiłem geometrię.
W miedzy czasie okazało się że połamali mi osłony pod maską plastikowe a miałem tam wszystko we wzorowym stanie. węże od wspomagania całe od oleju od wspomagania. Dodatkowo od samego początku jak odebrałem wóz auto biło błedami ESP ABS i mrugał check ale ok wiem jak jest złośliwość rzeczy martwych. Sam nie raz brałem auto na usterkę X a w trakcie zjebało się coś innego.
Z ciekawości podłączyłem wóz i w każdym module był błąd od zwarcia. Pół biedy pokasowało się to i ABS się uspokoił.

Kiedy zwróciłem na to uwagę usłyszałem opinię naciągacza i oszusta co już mnie bardzo zagotowało ale ok ugryzłem się w język.
Osłony niby odkupili nowe bo okazało się że połamali to tam gdzie wymieniali przekładnie a chłop od regeneracji tego po prostu nie sprawdził.

Więc do meritum.... poczarowali coś z pompą ale nie działało dalej podobno zacinał się zawór sterujący więc podobno kupili nowy korpus pompy po czym zadzwonili tydzień temu że jest do odbioru ale musowo musze wymienić zbiorniczek bo podobno sitko od dołu jest zabite syfem którego nie da się wyczyścić i blokuje przepływ płynu. Dobra jest to dla mnie logiczne tylko dla czego jest to sprawdzane po dwóch miesiącach ale znowu się ugryzłem w język. Mówię ok ja kupuje nowy ori zbiorniczek ale wy to wymieniacie po czym w piątek wóz miał być do odbioru a jest środa i dalej jest echo.

Wszystko ok ale ludzie kochani niesłowność i olewactwo na poziomie wysokim .... a do tego ponad dwa miesiące na przekładnię i pompę ?
Chłop moim zdaniem nie wie co robi... Słyszę tylko na maszynie jest ok na maszynie jest ok ..... Spoko ale na aucie nie jest ok.
 
Do góry Bottom