Witam, odłączyłem akumulator aby go podładować i najprawdopodobniej od tej pory szaleje mi ogrzewanie. Gdy ustawie na max gorące czyli pozycja na 28 powietrze leci letnie a jak na max zimne pozycja 18 jak na zdjęciu leci maksymalnie gorące, czyli działa na odwrót....z tym że zimnego wcale nie ma... przy klimatyzacji jest tak samo. Czasami uda mi się złapać odpowiednie działanie ale gdy przekręcę siłę nadmuchu na max jakieś klapki słychać w środku że się zmieniają i znowu problem wraca. Wcześniej nie było takiego problemu auto chłodziło i grzało rewelacyjnie.. Podpowie ktoś gdzie może być problem?

