• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Falowanie obrotów i szarpanie Fiat Ducato 2.3 M-Jet

damianalex

Początkujący
Dołączył
30.09.2021
Postów
8
Punktów
1
Wiek
29
Miasto
Połczyn-Zdrój
Uwaga! bardzo długi post, ale żeby wszystko dokładnie opisać to tak wyszło. Dziękuję za przeczytanie, za trafione podpowiedzi stawiam flaszki :)
Fiat Ducato 2.3 M-Jet Bosch ECD16C39
HW: 0281015576
SW: 1037398955
Pacjent z dziwną bolączką tzn. po ruszeniu z miejsca, gdy prędkość wzrośnie powyżej zera i dotkniemy pedał gazu to na wysprzęglonym aucie od razu zaczynają falować obroty pomiędzy 1000-2000obr/min.
Jak w tym czasie dalej na wysprzęglonym dodamy gazu i utrzymujemy na stałym poziomie powiedzmy 10% wciśnięcia to obroty falują pomiędzy 2500-3500, czyli falowanie nie znika, tylko przenosi się na wyższe partie obrotów.

Jak dalej na wysprzęglonym jedziemy i się zatrzymamy (prędkość koniecznie musi spaść do 0km/h) to przestaje falować i chodzi sobie równo na jałowym w okolicy 800obr/min.

Dodatkowym objawem są mocne szarpnięcia, tzn. jedziemy na 3 biegu, puszczamy gaz, po puszczeniu gazu jest jakby spóźniona reakcja i po chwili bardzo mocno hamuje silnikiem. Po ponownym dodaniu gazu znowu jest spóźniona reakcja i mocne szarpnięcie i już auto się rozpędza normalnie.

Najśmieszniejsze jest jeszcze to, że wystarczy na 4biegu przykładowo przejechać odcinek 0,5km delikatnie muskając gaz utrzymując stałe obroty powiedzmy w okolicy 2500obr/min i od tego momentu auto jeździ całkowicie normalnie, nie szarpie nie falują obroty itd., aż do zatrzymania się, czyli jak prędkość spadnie do 0km/h. I historia się powtarza.
Nie ma żadnych błędów.
Robiłem logi i tak:
-przepływka pokrywa się z wartością żądaną wydatku powietrza, po jej odpięciu bez zmian w zachowaniu auta
- regulator ciśnienia na listwie także praktycznie bez odchyłek za wartością żądaną
- EGR jest sterowany zaworkiem podciśnieniowym, w logach widać, że jakoś tam go wysterowuje, tzn. przy bucie wartość zadana spada do 0% otwarcia, jak na lajcie jedziemy to się otwiera itd. Poza tym na próbę był zaślepiany - bez efektu dalej faluje i szarpie
-korekty wtryskiwaczy są ok, robiona przelewowa próba też ok
- ciśnienie doładowania zlogowane i także nie ma się do czego przyczepić, po odpięciu czujnika dalej faluje i szarpie
- czujnik pedału sprzęgła i hamulca sprawne (widać zmiany stanów w interfejsie diagnostycznym
- w ABS brak błędów ESP działa, wyłączanie ESP guzikiem w kabinie niczego nie zmienia, dalej szarpie i faluje
- w CDIFie widzę też np. aktualny bieg na którym jedziemy tzn. wyliczony pewnie z prędkości i obrotów silnika i pokrywa się z rzeczywistością
- żadnych błędów od przepustnicy nie ma, widać w logach, że pracuje i zmienia się aktualne położenie

Jedyne do czego mogę się przyczepić to jest zachowanie sondy lambda. Tzn. jak auto szarpie i faluje to zdarzają się w logach skoki wartość napięcia sondy lambda zawsze do tej samej wartości tj. do 32,76684465V, czyli pewnie jakiś góry zakres pomiarowy i w tych samych momentach wartość korekcji sondy lambda, która jest w procentach skacze do 100%. Są to tylko wartości chwilowe, a następnie wracają do normalnych wartości.
Dodam, że szarpnięcia i falowania nie pokrywają się w czasie z tymi wariującymi pomiarami z lambdy. Najczęściej te wartości tak rosną do 32V i 100% jak ruszam i czasami podczas jazdy losowo.

Co ciekawe jak auto "już się naprawi" po tej stałej jeździe, o której pisałem wyżej. To nigdy te skoki wartości lambdy nie występują.

Dołączam wykresy do posta, na których widać wartości lambdy.

Jak odłączę lambdę to samochód słabiej jedzie, ale szarpanie i falowanie nadal występuje. Co ciekawe po odłączeniu lambdy korekta jest stała tzn. wg logów ma 0,02% i napięcie 0,028V i nie ma żadnych błędów od sondy, mimo że wg mnie powinny być.
Flasha do ECU wgrywałem czystego innego od kogoś z DigitalKaosa też niby czystego (mój obecny też nie był grzebany), ale nic to nie dało.
Ktoś ma jakiś pomysł jeszcze? Próbować nową sondę zakładać, czy to raczej nic nie zmieni? Jakby po odłączeniu sondy przestawał szarpać to bym bez pytania ją wymieniał...

Zauważyłem jeszcze jedną ciekawostkę. Jak auto postoi na jałowym ze 2min to wysterowanie EGR spada do 0% i dokładnie w tym momencie wydatek powietrza zmierzony wzrasta o ok 300mg/cykl, mimo iż żądany nie wzrasta. Jak tylko dotknie się pedału gazu EGR zaczyna być wysterowywany na ok 65% i wtedy wartość zmierzona spada do wartości żądanej, co widać na wykresach. Jest mi ktoś jeszcze w stanie wytłumaczyć dlaczego jak prędkość spada do 0 km/h to przestaje falować, a jak na wysprzęglonym się toczę i ze 60s to dokładnie cały czas faluje jednostajnie?

Ogólnie temat poruszałem już na innej grupie i tam wszyscy twierdzili, że to 100% EGR. Stąd na próbę EGR i TVA(przepustnica) wyłączone programowo + zaślepiony EGR i dalej jest to samo. Ktoś mówił o jakimś kanale zapchanym w głowicy podającym spaliny w komentarzach, ale tam wyjście na EGR jest bezpośrednio z kolektora wydechowego. Wygląda to tak jak na zdjęciu.
Najdziwniejsze jest to, że to falowanie jest jednostajne, przewidywalne, ciągle takie samo. Szarpanie i to falowanie ZAWSZE występuje po zatrzymaniu i ruszeniu, nie jest to losowe. Nie wiem czy EDC16 w jakiś sposób zmienia mapy z których korzysta na jałowym, a później po ruszeniu. Tak jak już mówiłem, po jednostajnej jeździe np. na 4 biegu przez 0,5km z obrotami około 2000obr objaw przechodzi całkowicie i nie ma już żadnego falowania, szarpania. Można jeździć cały dzień, byle się nie zatrzymać do 0km/h.

Film z bujania obrotami (widać jak falują na sprzęgle, a jak się zatrzyma do 0km/h to przestają):
 

Załączniki

  • FB_IMG_1640346365376.jpg
    FB_IMG_1640346365376.jpg
    71,5 KB · Wyświetleń: 14
  • FB_IMG_1642750239364.jpg
    FB_IMG_1642750239364.jpg
    34,8 KB · Wyświetleń: 13
  • FB_IMG_1642750246587.jpg
    FB_IMG_1642750246587.jpg
    36,1 KB · Wyświetleń: 10
  • FB_IMG_1642750253247.jpg
    FB_IMG_1642750253247.jpg
    38,3 KB · Wyświetleń: 9
  • FB_IMG_1642750269485.jpg
    FB_IMG_1642750269485.jpg
    37,7 KB · Wyświetleń: 9
  • FB_IMG_1642750274549.jpg
    FB_IMG_1642750274549.jpg
    43,1 KB · Wyświetleń: 10
  • FB_IMG_1642750284426.jpg
    FB_IMG_1642750284426.jpg
    33 KB · Wyświetleń: 16

szary1977

SuperMechanior
Dołączył
25.01.2012
Postów
414
Punktów
40
Wiek
47
Miasto
Krupski Młyn
Co pamiętam to w tych autach był problem z przepustnicą a dokładnie z elektroniką przepustnicy, problem polega na tym że z podszybia kapie deszczówka na elektronikę przepustnicy i pojawiają się problemy. Przeskanuj wszystkie sterowniki i zobacz czy jest z jakimś problem z CAN
 

damianalex

Początkujący
Dołączył
30.09.2021
Postów
8
Punktów
1
Wiek
29
Miasto
Połczyn-Zdrój
Na odłączonej przepustnicy (klapka przepustnicy jest wtedy max otwarta na sprężynie) jest to samo...
 

szary1977

SuperMechanior
Dołączył
25.01.2012
Postów
414
Punktów
40
Wiek
47
Miasto
Krupski Młyn
To spróbuj dać tak zwane lewe napięcie takie jakie powinno być na sondę lambda i wtedy zobaczysz czy to wina sondy czy innego podzespołu
 

damianalex

Początkujący
Dołączył
30.09.2021
Postów
8
Punktów
1
Wiek
29
Miasto
Połczyn-Zdrój
Pisałem wyżej już że po odłączeniu sondy, dalej jest to samo, więc wątpię żeby to była jej wina.
 

szary1977

SuperMechanior
Dołączył
25.01.2012
Postów
414
Punktów
40
Wiek
47
Miasto
Krupski Młyn
A jak wypniesz sondę to też pokazuje takie wysokie napięcie?
Automatyczne połączenie postów:

A próbowałeś robić adaptację przepustnicy
 
Ostatnia edycja:

damianalex

Początkujący
Dołączył
30.09.2021
Postów
8
Punktów
1
Wiek
29
Miasto
Połczyn-Zdrój
Robiona adaptacja przepustnicy i nic nie dało. Jak odłączę sondę to napięcie 0.02V ciągle. Napisane w pierwszym poście.
 

szary1977

SuperMechanior
Dołączył
25.01.2012
Postów
414
Punktów
40
Wiek
47
Miasto
Krupski Młyn
To spróbuj wypiąć sondę i podać mu napięcie na wtyczkę z sondy 0,7V i zobaczysz co będzie się działo.
 

michalG81

Nowy
Dołączył
17.11.2024
Postów
3
Punktów
0
Podmnienione ECU i problem rozwiązany.
Cześć mi też świrują te obroty raz są raz brak, jak jedzie to idealnie a jak stoi to czasem dusi . To nowe ECU masz NOWE czy jakąś używkę kupiłeś? Zakłądam że nie wystarczy włożyć tylko jakaś adaptacja ?
 
Do góry Bottom