Witam
Klient przywiózł mi auto w którym jego syn razem z kolegą zrobili remont silnika po zatarciu. Zrobiona głowica kpl, tuleje szlifowane, wał po szlifie tłoki nowe, wałki wymienione na używki, głowica i blok robione w profesjonalnej firmie w krk.
W aucie wypada zapłon na drugim cylindrze, podobno po pierwszym odpaleniu było wszystko ok a po kilku dniach autem zaczęło trząś na wolnych obrotach.
Sterownik nie rejestruje żadnych błędów, silnik na "ssaniu" pracuje równo ale jak tylko trochę się zagrzeje zaczyna wariować, po dodaniu gazu powyżej 2tyś znowu jest wszystko ok. Auto ma moc i jeździ normalnie, problem jest tylko na wolnych obrotach.
Ustaliłem że problem jest na drugim cylindrze bo po wyciągnięciu kabla zapłonowego jest brak reakcji i świeca jest okopcona.
I teraz tak.
Cewka kable i świece były założone nowe nie chińczyki ale podmieniłem je na próbę na inne, wtryskiwacze zamieniałem miejscami, kompresja na każdym cylindrze 12 bar, sprawdziłem rozrząd, egr, szczelność dolotu, sprawdziłem nawet wałki rozrządu i popychacze, wszystko jest ok a silnik dalej wariuje i cały czas drugi cylinder.
Skończyły mi się pomysły i zostało chyba jedynie wyrwanie głowicy z nadzieją że gdzieś w niej jest błąd, ale może jeszcze podsuniecie jakieś rozwiązanie bo co kilka głów to nie jedna
Dzięki i pozdrawiam
Klient przywiózł mi auto w którym jego syn razem z kolegą zrobili remont silnika po zatarciu. Zrobiona głowica kpl, tuleje szlifowane, wał po szlifie tłoki nowe, wałki wymienione na używki, głowica i blok robione w profesjonalnej firmie w krk.
W aucie wypada zapłon na drugim cylindrze, podobno po pierwszym odpaleniu było wszystko ok a po kilku dniach autem zaczęło trząś na wolnych obrotach.
Sterownik nie rejestruje żadnych błędów, silnik na "ssaniu" pracuje równo ale jak tylko trochę się zagrzeje zaczyna wariować, po dodaniu gazu powyżej 2tyś znowu jest wszystko ok. Auto ma moc i jeździ normalnie, problem jest tylko na wolnych obrotach.
Ustaliłem że problem jest na drugim cylindrze bo po wyciągnięciu kabla zapłonowego jest brak reakcji i świeca jest okopcona.
I teraz tak.
Cewka kable i świece były założone nowe nie chińczyki ale podmieniłem je na próbę na inne, wtryskiwacze zamieniałem miejscami, kompresja na każdym cylindrze 12 bar, sprawdziłem rozrząd, egr, szczelność dolotu, sprawdziłem nawet wałki rozrządu i popychacze, wszystko jest ok a silnik dalej wariuje i cały czas drugi cylinder.
Skończyły mi się pomysły i zostało chyba jedynie wyrwanie głowicy z nadzieją że gdzieś w niej jest błąd, ale może jeszcze podsuniecie jakieś rozwiązanie bo co kilka głów to nie jedna

Dzięki i pozdrawiam
