Witajcie,
Ręce mi już opadają więc szukam pomocy wszędzie. Pacjent to insignia B z 2017 roku z silnikiem 2.0l B20DTH.
Obajwy
Stukot podczas obciążenia silnika ( podczas przyspieszania) w momencie gdy przkładowo zostawie samochód po jeździe czy to krótkiej czy to długiej. . Stukot ten nie pojawia się od razu na zimnym silniku jak np po nocy wsiadam i nim jade. -wtedy słyszę tylko jego twardszą pracę. Natomiast najczęsciej pojawia się on jeździe i pozostawieniu samochodu na np 15 minut na postoju. Wystarczy chwilowo mocniej wcisnąć gaz i przejechać 200m dalej i wszystko wraca do normy. Wtryski były oddane do czyszcenia i nadania nowych kodów. Dodatkowo z innych powodów kupiłem kompelt nowych. Przyszły cieplejsze dni a ja znowu zacząłem słyszeć charakterystyczny stukot pojawiający sie w określonych losowych okolicznościach. Patrzą w parametry rzeczywiste MAP,MAF sensora,sondy Lambda czy częstotliwosci wypalania DPF (srednia w kompterze 560km) przy jeździe po miescie nie mam czego się za bardzo chwycić. Wymieniałem filtry paliwa, olej itd... Monitorowałem temperatury w MAF, czujnika cieczy i nie widzę żadnych nieprawidłowości.
Zastanawiałem sie nad popychaczami zaworowymi ale one to by grały zwłaszcza na zimnym po nocy...
Czy ktoś ma jakis pomysł ? Czujnik MAP senor ma jeszcze wbudowany czujnik temperatury ale niestety nie mam interfejsu który potrafi go odczytać. Nawet nie wiem czy jest do niego podejście. Sprawdzałem jego reakcje na temp na podstawie oporności ale nie mam nigdzie jego danych aby odnieść czy wskazania są prawidłowe.
Ręce mi już opadają więc szukam pomocy wszędzie. Pacjent to insignia B z 2017 roku z silnikiem 2.0l B20DTH.
Obajwy
Stukot podczas obciążenia silnika ( podczas przyspieszania) w momencie gdy przkładowo zostawie samochód po jeździe czy to krótkiej czy to długiej. . Stukot ten nie pojawia się od razu na zimnym silniku jak np po nocy wsiadam i nim jade. -wtedy słyszę tylko jego twardszą pracę. Natomiast najczęsciej pojawia się on jeździe i pozostawieniu samochodu na np 15 minut na postoju. Wystarczy chwilowo mocniej wcisnąć gaz i przejechać 200m dalej i wszystko wraca do normy. Wtryski były oddane do czyszcenia i nadania nowych kodów. Dodatkowo z innych powodów kupiłem kompelt nowych. Przyszły cieplejsze dni a ja znowu zacząłem słyszeć charakterystyczny stukot pojawiający sie w określonych losowych okolicznościach. Patrzą w parametry rzeczywiste MAP,MAF sensora,sondy Lambda czy częstotliwosci wypalania DPF (srednia w kompterze 560km) przy jeździe po miescie nie mam czego się za bardzo chwycić. Wymieniałem filtry paliwa, olej itd... Monitorowałem temperatury w MAF, czujnika cieczy i nie widzę żadnych nieprawidłowości.
Zastanawiałem sie nad popychaczami zaworowymi ale one to by grały zwłaszcza na zimnym po nocy...
Czy ktoś ma jakis pomysł ? Czujnik MAP senor ma jeszcze wbudowany czujnik temperatury ale niestety nie mam interfejsu który potrafi go odczytać. Nawet nie wiem czy jest do niego podejście. Sprawdzałem jego reakcje na temp na podstawie oporności ale nie mam nigdzie jego danych aby odnieść czy wskazania są prawidłowe.