• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Jak zacząć

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
Witam mam 13 lat (w styczniu 14) i chciałbym już zacząć powoli uczyć się podstawowych rzeczy na mechanika. Niestety kompletnie nie wiem od czego zacząć, czy od czytania jakiś książek czy uczenia się czegoś na podstawie samochodu mojego taty. Bardzo bym był wdzięczny gdyby ktoś mi powiedział od czego zacząć całą przygodę z mechaniką samochodową.
 

Drugi2

SuperMechanior
Dołączył
15.07.2020
Postów
4202
Porady
5
Punktów
1216
Troche wcześnie :)

Poszukaj jakiegoś warsztatu w twojej okolicy. Pogadaj, zaproponuj pomoc w zamian za naukę.
Tylko będzie problem żeby to wszystko zrobić legalnie. Bo jak pamiętam pracownik młodociany jest od 15 roku życia.
 

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
Troche wcześnie :)

Poszukaj jakiegoś warsztatu w twojej okolicy. Pogadaj, zaproponuj pomoc w zamian za naukę.
Tylko będzie problem żeby to wszystko zrobić legalnie. Bo jak pamiętam pracownik młodociany jest od 15 roku życia.
Im wcześniej tym lepiej :)

Dzięki, może jakoś się uda załatwić.
A jeśli by się nie udało na razie z pomocą w warsztacie to jak byś mi poradził się uczyć? Bo szczerze wątpię w to że właściciel warsztatu zgodziłby się na takie coś skoro mam 13 lat.
 

matus1014

SuperMechanior
Dołączył
14.02.2019
Postów
768
Punktów
142
Wiek
27
Witam mam 13 lat (w styczniu 14) i chciałbym już zacząć powoli uczyć się podstawowych rzeczy na mechanika. Niestety kompletnie nie wiem od czego zacząć, czy od czytania jakiś książek czy uczenia się czegoś na podstawie samochodu mojego taty. Bardzo bym był wdzięczny gdyby ktoś mi powiedział od czego zacząć całą przygodę z mechaniką samochodową.
Ja miałem trochę łatwiej bo miałem pięć lat i już siedziałem obok garażu ,10lat to już w kanale. Na Twoim miejscu poszukalbym właśnie warsztatu w okolicy. Na początku będzie ciężko, fajnie jak trafisz normalnych to może nie będą kazali tylko na miotle siedzieć i klucze sprzątać. Po szkole wyniosłem niewiele ,praktyka tylko i wyłącznie,teoria też się przyda jak jest zbudowany silnik zasada działania, mieszanka stechiometryczna stopień sprężania poczytaj o tym .
 

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
dzięki bardzo :)
Ja miałem trochę łatwiej bo miałem pięć lat i już siedziałem obok garażu ,10lat to już w kanale. Na Twoim miejscu poszukalbym właśnie warsztatu w okolicy. Na początku będzie ciężko, fajnie jak trafisz normalnych to może nie będą kazali tylko na miotle siedzieć i klucze sprzątać. Po szkole wyniosłem niewiele ,praktyka tylko i wyłącznie,teoria też się przyda jak jest zbudowany silnik zasada działania, mieszanka stechiometryczna stopień sprężania poczytaj o tym .
 

Bartek4x4

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.02.2016
Postów
6624
Porady
2
Punktów
1828
Miasto
Koszęcin
Ja w Twoim wieku zostalem sie sam z warsztatem tata zmarl. Mialem doswiadczenie w zamiataniu sprzataniu i napieprzaniu mlotkiem po zawieszeniu w starach. Dasz rade. Wszystkiego nauczyli mnie pracownicy. Najlepiej praktyki szkolne na jakims warsztacie jestes w wieku szkolnym. No i tak jak wyzej jak trafisz na debili daj se spokoj od razu. Ja emeryt bylem zatrudniony na innym watsztacie tak z ciekawosci. Nie moglem.zdzierzyc jak jakis mlody pomiatal praktykantem. A w.moim.przypadku to zawsze konczy sie tak samo
 

heniek1000

SuperMechanior
Dołączył
15.11.2017
Postów
3085
Porady
4
Punktów
365
Na Twoim miejscu przyjacielu...to zacząłbym od zbudowania własnego silnika elektrycznego napędzanego cytryną. To są podstawy.
I poszedł w elektryczność.
A spaliny, to zostaw już tylko dinozaurom.

Tym bardziej, że spalinówką to chyba od 18 lat możesz dopiero się poruszać. A elektryczną hulajnogą od jutra.
Kup hulajnogę i się ucz.

A za 10 lat to oni od Ciebie będą się tutaj uczyli ;
 

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
Ja w Twoim wieku zostalem sie sam z warsztatem tata zmarl. Mialem doswiadczenie w zamiataniu sprzataniu i napieprzaniu mlotkiem po zawieszeniu w starach. Dasz rade. Wszystkiego nauczyli mnie pracownicy. Najlepiej praktyki szkolne na jakims warsztacie jestes w wieku szkolnym. No i tak jak wyzej jak trafisz na debili daj se spokoj od razu. Ja emeryt bylem zatrudniony na innym watsztacie tak z ciekawosci. Nie moglem.zdzierzyc jak jakis mlody pomiatal praktykantem. A w.moim.przypadku to zawsze konczy sie tak samo
Czyli z tego co dzisiaj się dowiedziałem to najpierw nauczyć się w warsztacie z ogarniętymi ludźmi tyle ile się da, poźniej najwyżej się jeszcze czegoś sam poducze a następnie szkoła i później to już wmiare z górki będzie.

Na Twoim miejscu przyjacielu...to zacząłbym od zbudowania własnego silnika elektrycznego napędzanego cytryną. To są podstawy.
I poszedł w elektryczność.
A spaliny, to zostaw już tylko dinozaurom.

Tym bardziej, że spalinówką to chyba od 18 lat możesz dopiero się poruszać. A elektryczną hulajnogą od jutra.
Kup hulajnogę i się ucz.

A za 10 lat to oni od Ciebie będą się tutaj uczyli ;
Jakoś nie ciągnie mnie w elektryki. Nie ma tyle zabawy z naprawiania i póki co to ludzie wolą spalinówki. A spalinówką mogę się od 14 lat poruszać na prawo jazdy AM jakby co ;)
 

heniek1000

SuperMechanior
Dołączył
15.11.2017
Postów
3085
Porady
4
Punktów
365
Ciągnie Cię do spalinówek...no popatrz...tu trzeba myśleć przyszłościowo...i szukać niszy, gdzie można kroić konkretny pieniądz nie brudząc rąk.
Widzisz, ja w wieku 13 lat nie umiałem sklicić zdania. Z taką składnią jako trzynastolatek powinieneś zająć się pisaniem powieści.
 

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
Ciągnie Cię do spalinówek...no popatrz...tu trzeba myśleć przyszłościowo...i szukać niszy, gdzie można kroić konkretny pieniądz nie brudząc rąk.
Widzisz, ja w wieku 13 lat nie umiałem sklicić zdania. Z taką składnią jako trzynastolatek powinieneś zająć się pisaniem powieści.
Dzięki, ale chyba nie będę. Już od dziecka ciągnie mnie do samochodów.
Ale chętnie zrobię twoje doświadczenie z cytryną :)
 

heniek1000

SuperMechanior
Dołączył
15.11.2017
Postów
3085
Porady
4
Punktów
365
Ale chętnie zrobię twoje doświadczenie z cytryną
No, to jest podstawa. Chemia, fizyka, "mechanika"...ale to bardziej w wieku 10 lat takie rzeczy powinieneś robić...więc już trzy jesteś w plecy ;

Weź się lepiej za powieści...albo reżyserię.

A tłuki Ci rezyseŻy. Życia nie znają. Chociaż wykształceni byli...to muszę przyznać...tam żeby się dostać, to już mieli po jednym fakultecie...i to historia sztuki, filmoznawstwo etc...a miejsc nie pamiętam...chyba było 20 na sto. Tłuki straszne. Wyuczone tylko nauczone.
Zero kreatywności.
Jak im opowiadałem o mowie ciała która jest podstawą w grze aktora, to jakbym o kosmodromie opowiadał...a na tym przecież generalnie pracowali...prosty chłopak heniek z ulicy...który czasami się tarza pod samochodem.

A z tą tuleją w temacie, to nikt nie pomoże prostemu biednemu chłopakowi? A to jest grubszy temat, tylko na razie się nie wychylam i wstępnie zarzuciłem haczyk ; ; ;
 

blayders

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
10.10.2018
Postów
2107
Punktów
464
Miasto
Podkarpacie
Kup golfa IV i naucz się go skręcać i rozkręcać na czas całego do gołej blachy . Jak to cię nie zniechęci to znaczy ze to lubisz ale ja z tą wiedzą co teraz mam oraz z tym jacy są teraz klienci drugi raz nie poszedł bym w tą branżę .
 

Mvrci

Początkujący
Dołączył
20.09.2024
Postów
8
Punktów
1
Miasto
Wrocław
Kup golfa IV i naucz się go skręcać i rozkręcać na czas całego do gołej blachy . Jak to cię nie zniechęci to znaczy ze to lubisz ale ja z tą wiedzą co teraz mam oraz z tym jacy są teraz klienci drugi raz nie poszedł bym w tą branżę .
dzięki ;), jeszcze sie zobaczy co ja w przyszlosci bede robil
 

Autoelektronika

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
30.09.2015
Postów
4566
Punktów
1355
fajnie ze ci sie chce wiec dlamnie juz jestes gosc a w temacie to tylko praktyka,rob wszystko zeby gdzies to dotknać.
 

Bartek4x4

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.02.2016
Postów
6624
Porady
2
Punktów
1828
Miasto
Koszęcin
Mnie sie juz tak nie chce a ludzie tak wkurzaja. Np jakas dupeczka wymiana zarowecczek.podswietlenia deski rozdzielczej. Dzwonie, ze gotowe a ta mi, ze z silnika sa jakies wycieki. Ogladam no faktycznie sa. Trza bylo silnik wyjąć do kompleksowego uszczelnienia o czym informowalem. Odposala, ze OK. Przyszlo do płacenia i zdziwko bo szykowala sie ma 50 zl
 

ciemna_

Nowy
Dołączył
25.09.2024
Postów
2
Punktów
1
Mój chłopak lata temu też załapał się do nauki w warsztacie, najpierw osobówki, a później nawet tiry naprawiał. W między czasie swoje auto, rodziców czy rodzeństwa robił
 

JohnTdi

Uczestnik
Dołączył
25.09.2024
Postów
40
Punktów
8
Miasto
Wro

Jest to do zrobienia. Zgoda rodziców i lekarza będzie potrzebna. Mamy pokolenie humanistów i każdy dobry mechanik już jest na wagę złota. Z całym szacunkiem dla wypowiedzi powyżej ale nie zgadzam die z opinią, że już tylko elektryki. Hybrydy owszem będą bardzo popularne ale spalinowe jeszcze długo z nami zostaną. Mimo wszystko jest to ciężki kawałek chleba i użeranie się z klientami tu koledzy mają racje oczywiście. Polecam zacząć od teorii
 
Do góry Bottom