Jaki gaz do Focus MK2 1.6 115KM W-wa lub okolice

Cześć
Jak w temacie chciałbym przerobić swoja foke na gaz jaką instalacje polecacie i czy ktoś ma zaprzyjaźnione i godne polecenia miejsce w Warszawie lub okolicach żeby coś takiego zrobić.
Chciałbym tez zaczerpnąć opinii osób które coś takiego zrobiły bo z tego co znalazłem w internecie to historie o pękających gniazdach zaworów to są jakieś mity, ew napiszcie proszę na co zwraca uwagę przy takich rzeczach

 

zarejestruj się na http://lpg-forum.pl/ i tam zapytaj

 

najważniejsze w tym silniku to jeśli gniazda wtryskiwaczy benzyny są w głowicy to również w głowicy muszą być wkrętki od lpg.... jeśli jakiś gazownik powie że to wystarczy wkrętki w kolektor ssący wkręcić to mu podziękuj.... większosc silników z forda( jak nie wszystkie) co miałem na warsztacie z powypalanymi gniazdami to silniki z wkrętkami w kolektorze ssącym.... musi być kręcone w głowicy i da się to zrobić na silniku bez demontażu głowicy.

 

brednie

 

" wyderka" całe szczęście że podałeś adres strony z forum lpg to może nie ford tylko mazda ale to co napisałem to info z tego właśnie forum i tak właśnie tam wiercą....
pozdrawiam

znalazłem.... ciężko nie było .Na tym forum jak ktoś wywierci w kolektorze to jest (delikatnie pisząc) nie chwalony
focus MK2 tylko że 1,8

 

A dla mnie wiercenie w głowicy to największa pomyłka. Za kilka lat klej do gwintów się ukruszy, będzie ssać lewiznę, wykręcając krućce się ułamią, ktoś uszkodzi gwint i będzie klapa, czapka do wymiany. A tak tylko kolektor. A co z sytuacją, że ktoś za rok dwa będzie chciał wyjąć gaz tak aby śladów na silniku nie było?
Jak już chcecie zrobić to jak najlepiej to trzeba dać rurki i gaz podać pod same zawory, ale i tak głowica padnie jak dawka będzie zła.
Dawno nie byłem nas tamtym forum bo dla mnie jest jeszcze gorsze niż elektroda, czasem są takie pomysły, że głowa boli.
Ps. w gazie 7 lat pracowałem, zrobiłem około 3500 samochodów, z wypaloną głowicą spotykałem się tylko przy samochodach mających stare instalacje( ponad 5 lat, nigdy nie regulowana i np padnięta listwa wtryskowa ale i tak były to sporadyczne przypadki)

 

Widocznie nie robisz głowic to się nie spotkałeś - opel twimport 20 000 km - powód ? dysze w klapach , ford 2.5 v6 dysze w klapach , x- trail - różna odległość dysz. .....

 

Uwierz, że jeśli jest gaz w samochodzie to ludzie z każdą usterką przyjeżdżają najpierw do zakładu gazowego bo "Panie to wina gazu", kiedyś facet przyjechał bo się sprzęgło ślizga i to na pewno przez regulację gazu.
Jeśli w 20 tyś km wypaliło głowicę to na pewno nie przez źle powiercone dysze, na zachodzie te silniki wiercą w połowie kolektora i jakoś to chodzi, ja zawsze robiłem to przy samej głowicy.
W xtrailu silnik na benzynie nie wytrzymuje a co dopiero gaz
A 2.5 v6 Forda mam w swojej zabawce, aktualnie zmienione na 2.5 v6 st200. Na starym silniku z ciekawości testowałem wiercenie w górnym kolektorze i dysze pod takim samym kątem co benzynowe i wychodzące idealnie obok( da się i w tym silniku nie jest to trudne) i nie było absolutnie żadnej różnicy w pracy silnika i mocy( zobacz ile jest kanału od wtryskiwacza pb do zaworu, jakieś 4cm wyżej w górnym kolektorze nic nie zmieni). Co do tego silnika to szczególnie dostaje jak klapki się nie otwierają, do tego za ubogo bo dużo gazu palił dla klienta i sobie obniżył dawkę i takie efekty.