maniakaut
Bywalec
- Dołączył
- 22.09.2020
- Postów
- 54
- Punktów
- 3
Na wstępie prośba, nie porównujmy tutaj tego typu opon do zimówek i letnich.. jestem świadomy różnic oraz wad i zalet. To nie ten temat 
Założenia:
- średni przebieg roczny 4000-6000 km
- prędkości autostradowe do 140 km/h
- charakter jazdy średnio dynamiczny wręcz spokojny, bez szaleństw, gwałtownego przyśpieszania i hamowania
- kia ceed combi 1,6 crdi 148 KM
- auto zazwyczaj nie załadowane, 1-2 osoby na pokładzie oraz 40-100 kg bagażu
- użytkowanie głównie na mazowszu, jeśli będzie wyjazd w góry kupię łańcuchy.. i tak w tego typu terenie będę przemieszczał się na nogach/nartach
- rozmiar 205/50/17, nie wszyscy producenci oferują ! wiem, że 16" będzie miększa, ale chciałem wykorzystać posiadane ładne felgi
- chętnie z nie wysokim indeksem nośności (ale minimum to 91) i prędkości; zależy mi na komforcie=niezbyt sztywnej osnowie... zatem dobrze by było też nie XL, ale z tym może być problem..
- wszelki run-flat odpada
- priorytety od najważniejszego: długość drogi hamowania lato i zima / zużycie paliwa / hałas
Podobno na Nasz kraj lepiej wybrać modele zbudowane w oparciu o zimówkę... ale: jeżdżę niewiele, w zimę ogólnie poruszamy się z mniejszymi prędkościami, w końcu ilość dni w roku z białymi drogami jest znacznie mniejsza, że chyba lepiej będzie postawić na oponę z bazą letnią. Zastanawiam się jeszcze i nie jest to mocne kryterium.
Polecano mi marki: Fulda, Uniroyal, Viking (niestety nie oferują tego rozmiaru) oraz Barum.
Kilka propozycji z ceną "po znajomości" i nie najgorszymi opiniami:
Kumho HA32 (342 pln)
Toyo Celsius (firma znana, ale m.in. z letnich) (364 pln)
Falken ?
hankook kinergy (390 pln)
barum quartaris 5 (410 pln)
Chciałem zmieścić się w ok 400 pln za sztukę, z uwzględnieniem jakiegoś rabatu. Czyli oficialnie pewnie do ok 450-480 pln.. ale wiadomo na opony rabatów dużych nie ma.

Założenia:
- średni przebieg roczny 4000-6000 km
- prędkości autostradowe do 140 km/h
- charakter jazdy średnio dynamiczny wręcz spokojny, bez szaleństw, gwałtownego przyśpieszania i hamowania
- kia ceed combi 1,6 crdi 148 KM
- auto zazwyczaj nie załadowane, 1-2 osoby na pokładzie oraz 40-100 kg bagażu
- użytkowanie głównie na mazowszu, jeśli będzie wyjazd w góry kupię łańcuchy.. i tak w tego typu terenie będę przemieszczał się na nogach/nartach
- rozmiar 205/50/17, nie wszyscy producenci oferują ! wiem, że 16" będzie miększa, ale chciałem wykorzystać posiadane ładne felgi
- chętnie z nie wysokim indeksem nośności (ale minimum to 91) i prędkości; zależy mi na komforcie=niezbyt sztywnej osnowie... zatem dobrze by było też nie XL, ale z tym może być problem..
- wszelki run-flat odpada
- priorytety od najważniejszego: długość drogi hamowania lato i zima / zużycie paliwa / hałas
Podobno na Nasz kraj lepiej wybrać modele zbudowane w oparciu o zimówkę... ale: jeżdżę niewiele, w zimę ogólnie poruszamy się z mniejszymi prędkościami, w końcu ilość dni w roku z białymi drogami jest znacznie mniejsza, że chyba lepiej będzie postawić na oponę z bazą letnią. Zastanawiam się jeszcze i nie jest to mocne kryterium.
Polecano mi marki: Fulda, Uniroyal, Viking (niestety nie oferują tego rozmiaru) oraz Barum.
Kilka propozycji z ceną "po znajomości" i nie najgorszymi opiniami:
Kumho HA32 (342 pln)
Toyo Celsius (firma znana, ale m.in. z letnich) (364 pln)
Falken ?
hankook kinergy (390 pln)
barum quartaris 5 (410 pln)
Chciałem zmieścić się w ok 400 pln za sztukę, z uwzględnieniem jakiegoś rabatu. Czyli oficialnie pewnie do ok 450-480 pln.. ale wiadomo na opony rabatów dużych nie ma.