• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Klima - nie chłodzi.

dawidevl

Nowy
Dołączył
26.05.2016
Postów
2
Punktów
0
Miasto
Tarnowskie Góry
Witam

Mam mały problem z klimatyzacją u mojego brata w passacie b5.

Na początku rozwaliło wąż łączący kompresor z skraplaczem, jezdzil tak cala zime, teraz postanowil to zrobic.

Zdjalem waz, zakulem na nowo, poskladalem, bylo ok, nabilem czynnik z kontrastem UV, i po okolo 2 tygodniach zauwazylismy podczas swiecenia lampka ze swieci sie troche osuszacz, no i ze leci z oringów..
Do tej pory klima chodzila jak nalezy, temperatura zmierzona w srodku - wynosila 6 st.

Postanawiając wymienić te oringi, spuscilem czynnik, rozlaczylem przewody osuszacza, i uwaga - dopiero po kilku godzinach poskladalem to, i przez ten czas węże byly tylko tak wsadzone, bez oringów do osuszacza, nie byly przykrecone.

Po wymianie oringów i napełnieniu ponownie układu czynnikiem klima sie załącza, ale nie chłodzi w ogóle w środku. Pod podszybiem waz wysokiego ciśnienia jest lodowaty, a drugi, niskiego cisnienia jest cieply.

Patrząc na manometry maszyny LP wynosi okolo 6-8 bar, a hp utrzymuje sie caly czas na ok 8 bar.
Przy czym wskazówka manometru porusza się tylko na LP, a HP caly czas STOI.

Postanowiłem wymienić tzw. dyszę rozprężną, która pełni rowniez rolę filtra, znajduje się w środku przewodu wysokiego ciśnienia, pod podszybiem przy zaworze do podłączania klimy.

I wtedy zdziwilo mnie to, ze sciaglo tylko 420 g czynnika, a nabijalem 600 g.
Postanowilem jeszcze zrobić azotowanie.. Nabilem 15,2 bara azotu, po 4 godzinach nic nie zeszlo.
Wiec myslalem ze to kwestia zepsucia sie wagi w maszynie do klimy, był serwis, po "naprawieniu" zrobili jakieś auto na klime, i klima chodziła jak należy. Zaraz po tym napelnilem znów swoj uklad czynnikiem, ale po kolejnym sciagnieciu znow zeszlo tylko ok 500 g. - zastanawia mnie to.

Temperatura w środku - jak sie domyslacie, wynosi 22 stopnie, przy LO ;/

W związku z czym, - jakie macie propozycje? Wymienić osuszacz czy co? Może zawór rozprężny, albo sprężarka wyzionęła ducha?

Te ciśnienia są bardzo niepokojące, klima nie chłodzi, a bracik jezdzi duzo z dzieckiem, i przy upałach chciałby jednak mieć tą klimę.

Bardzo proszę o jakieś porady, na klimach bardzo slabo sie znam..

Serdecznie pozdrawiam!
Dawid
 

Marek_S

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2012
Postów
15168
Punktów
1867
Miasto
Sląsk
efekt jeżdżenia zimą z otwarta klimą , nie zapchał sie parownik ? moze korodował ? a moze tez zbieg okoliczności i klapka się zacięła ?
 
Do góry Bottom