Rozglądam się za kompaktem do ok 30 tys, obecnie w oko wpadło Renault Megane 3 z 2.0 tce. Ogólnie zamysł jest taki, że mam diesla, jednak zmieniłem pracę i większość czasu auto stoi, szkoda mi go tyrać jeżdżąc po bułki i raz w tygodniu w trasę.
Być może z czasem chciałbym do silnika dołożyć gaz, więc 2.0 tce nasuwa się sam biorąc pod uwagę również świetne osiągi. Nigdy nie miałem francuza i są lekkie obawy co do awaryjności. Alternatywą jest AR Giulietta 1.4t 170km, jednak tutaj tym bardziej kontrowersyjne auto i dużo słabszy motor.
Ewentualnie co polecacie do ww kwoty, mocna turbo benzyna, 2009+, hatchback, 3d lub 5d, światła ksenon/LED, wygodne fotele, tempomat i jakieś podstawowe wyposażenie, nie jestem wybredny. Aha i nic z grupy vag, z resztą tam i tak nie ma dobrych benzyn.
Być może z czasem chciałbym do silnika dołożyć gaz, więc 2.0 tce nasuwa się sam biorąc pod uwagę również świetne osiągi. Nigdy nie miałem francuza i są lekkie obawy co do awaryjności. Alternatywą jest AR Giulietta 1.4t 170km, jednak tutaj tym bardziej kontrowersyjne auto i dużo słabszy motor.
Ewentualnie co polecacie do ww kwoty, mocna turbo benzyna, 2009+, hatchback, 3d lub 5d, światła ksenon/LED, wygodne fotele, tempomat i jakieś podstawowe wyposażenie, nie jestem wybredny. Aha i nic z grupy vag, z resztą tam i tak nie ma dobrych benzyn.