• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Mechanicy to oszuści, przymyślenia z punktu widzenia klienta

Tomek491

Nowy
Dołączył
10.12.2013
Postów
2
Punktów
0
Miasto
Bydgoszcz
Wlasnie mnie to smieszy jak klient chce zeby mu zrobic diaga i nazeka jak to kosztuje np 200zl. A zastanowil sie ze sprzet ktorym sie to robi kosztuje przewaznie po 4-6 tys zl? No i co roku jeszcze ze 2k na aktualizacje?
Nie.....to nie kable z allegro za 200zl jakich ''zlote chlopce na forach uzywaja''!

Człowieku, czy ty na głowę upadłeś ? Sprzęt za marne 6 tys. zł. chcesz odrobić w dwa dni, żądając od klienta w Polsce 200 zł. za kilka minut roboty ?

Przeczytałem ten wątek od początku i mam wrażenie, że piszą tutaj sami niedorozwinięci umysłowo, albo pozujący na uczciwych, którzy niby nie mają pojęcia o tym jakie numery wyprawiają ich koledzy po fachu.

Jak myślicie jeden z drugim, co jest powodem tego, że klient nie ufa mechanikowi i szuka porad na forach ?

Naprawdę tak trudno tego dociec ?

Oświecę więc was - uczciwy mechanik, który na dzień dobry nie stara się zedrzeć lub oszukać klienta, w swoim środowisku jest czarną owcą. Taka jest bolesna prawda, której dla swojego dobrego samopoczucia wolicie nie zauważać. Myślę jednak, ze doskonale o tym wiecie, a tutaj próbujecie jedynie zrobić sobie reklamę.

Dlaczego więc do cholery kierujecie swoje pretensje do klienta, a nie do siebie i swoich kolegów, z którymi razem potem podśmiechujecie się przy piwie, gdy opowiadają jak to orżnęli tego lub tamtego ?

Przeczytałem kilka tego typu wątków i oczy przecieram ze zdumienia. Wam naprawdę się wydaje że ceny macie niskie ? To w jakim kraju wy żyjecie do cholery ?

A może wydaje się wam, że waszymi klientami są tylko milionerzy, którzy srają pieniędzmi ?

Zarabiam 2.200 zł. miesięcznie, czyli porównywalnie jak ok. 60% Polaków i jeżdżę astrą jedynką na gazie, tymczasem zwykły garażowy mechanik za jedną godzinę roboty na odpier.dol się żąda ode mnie 150-200 zł., nie gwarantując w żaden sposób, że to co zrobi będzie wykonane należycie, a gdy chcę fakturę to się wymiguje jak może i chce jeszcze VAT doliczać, żeby mnie zniechęcić, po czym opowiada mi jeden z drugim, jak to oszukują jego koledzy po fachu i jaki to on rzekomo jest święty. Dramat.

Ja za cały dzień pracy mimo że się nie opierdalam i pracę mam odpowiedzialną mam sporo mniej niż wy za jedną godzinę.
Ale dla was to jest i tak za mało.....Ręce po prostu opadają jak się to czyta.

Podjechałem ostatnio do innego warsztatu, żeby mi manetkę kierunkowskazu wymienił, umawiając się z nim przez telefon na 30 zł. Trwało to siedem minut, a w tym czasie opowiadał mi sam z własnej inicjatywy że bierze za swoje usługi 50 zł. za godzinę roboty. Ok, myślę sobie, wcale nie narzekałem, mimo że za godzinę wyszło by sporo więcej. Poprosiłem więc potem o podpięcie komputera i sprawdzenie czemu świeci się żółta kotrolka "check engine". Popełniłem błąd bo nie zapytałem o koszt tej usługi, skoro powiedział mi 50 zł. na godzinę.

Podłączył mi na dwie minuty zwykłego laptopa z prawdopodobnie spiraconym programem diagnostycznym, po czym zaśpiewał 50 zł + 30 za manetkę. Rzuciłem mu te 80 zł. bez słowa i odjechałem wk.wiony. Ale potem pomyślałem sobie że źle zrobiłem, że dałem naciągaczowi cokolwiek, skoro powiedział najpierw 50 zł. za godzinę, a potem wyłudził 80 za w sumie 15 minut.

Byłem też gdzie indziej wymienić tylną belkę, bo była skrzywiona na skutek silnego uderzenia bokiem w krawężnik na oblodzonej drodze. 20 minut roboty na poczekaniu - krzyknął 100 zł. i jeszcze próbował naciągnąć mnie na wymianę sprężyn i amortyzatorów, nie wiedząc o tym że zaledwie trzy miesiące wcześniej były wymienione na nowe. Gość na bezczelnego próbował mi wmówić, że mam pękniętą sprężynę, pokazując mi palcem na miejsce w którym........odchodziła od niej farba.

U innego, którego byłem wcześniej stałym klientem bardziej z braku wyboru niż z zaufania, pewnego razu wymieniałem olej, filtry oraz tylne szczęki hamulcowe i linkę hamulcową, zostawiając mu samochód. Za linkę i szczęki policzył mi 180 zł. mimo że jest to praktycznie jedna robota. Za olej i filtry osobno. Przyjeżdżam do domu, sprawdzam potem gdy ostygł poziom oleju a tam prawie zero, mimo że z bańki którą mu dałem powinien zostać litr. Była to moja ostatnia wizyta w tym warsztacie.

Pierwszym mechanikiem, który mnie orżnął sześć lat temu zaraz po kupnie samochodu był.......mój sąsiad, mieszkający zaledwie 500 metrów ode mnie.
Okazało się po krótkim czasie, że nie wymienił razem z rozrządem pompy wody, za którą wziął pieniądze.

Następnego samochodu gdy ten padnie już nie kupię. Mieszkam w mieście, więc będę jeździł tylko komunikacją zbiorową. Trudno. Nie dam już więcej okradać się złodziejom. Wasza branża to patologia społeczna.
W głowach wam się poprzewracało z tego dobrobytu, gdy wasi koledzy - handlarze - prymitywni oszuści, zaczęli na masową skalę sprowadzać z Niemiec złom z licznikami cofanymi o 400 kkm. i sprzedawać go naiwnym, bo Polaka na nowy z salonu nie było stać.
Takie są fakty. Jeżeli nie masz mechanika w rodzinie, któremu możesz zaufać, albo nie jesteś burżujem, to lepiej nie kupuj samochodu.
 

old1977

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
20.01.2013
Postów
2340
Punktów
502
kolego Tomek491 widzę że strasznie jesteś bity przez los i próbujesz te żale wylać na forum jacy to wszyscy są źli jak oni mnie oszukują!!!a później z kolegami po fachu siedzą przy piwie i nabiją się ze mnie ja ci odpowiem tak wiedza i umiejętności kosztują!!!!!po drugie ty idziesz do kogoś do roboty i masz w du...iee zus i inne bo płaci to za ciebie pracodawca!!!!nie kupujesz narzędzi bo co ci tam nie będzie to nie będziesz robił i już niestety mechanicy muszą o to zadbać sami a wszystko kosztuje!!!skoro nie masz do nikogo zufania naucz się i rób sam,stomtolog potrfi za 30min wziąść 300stówki naucz się i sam plombuj zęby.Niestety pracując w tym zawodzie nie ma czasu na siedzenie przy piwie bo trzeba zasuwać żeby zarobić.
 
Ostatnia edycja:

makrez12

SuperMechanior
Dołączył
25.11.2012
Postów
213
Punktów
12
Miasto
TARNÓW
Wiesz co kolego masz poważny problem ze sobą !
Policz ile ktoś musi zrobić diagnostyk za 50zł żeby te 10 tyś za sprzet mu sie zwróciło, dolicz akutalizacje, bo widzę że Cię to bardzo boli. Jak Ci nie odpowiada kup sobie sam tester a znając życie vaga czy lma czy inne ryżowe dziadostwo i ciesz się że robisz "diagnostyke". Sam prowadzę warsztat, 50 zł za diagnostyke to nie jest dużo, no chyba ze znając życie mówisz o odczytaniu kodów i tyle.....

oj żal mi Cię drogi kolego, uważasz że stawki są wygórowane, weź pod uwage to że ktoś kto ma warszt ma mnóstwo opłat i różnych zobowiązań, ja na moim przykładzie zarabiając około 5000tyś miesięcznie płace 1050zł ZUS 300zł media w lokalu miesiąc w miesiąc trzeba kupić jakieś narzędzia bo przecież tym sie pracuje i narzedzia sie wyrabiają około 500zł. odzież roboczą, rękawice, i inne około 100zł miesięcznie. Dodatkowo dolicz sobie podatek 18% i to że my też mamy swoje życie na które też potrzebujemy pieniędzy.
Pozatym jeszcze masz roczne abonamenty za autodate testery itd. łącznie wyjdzie z 7 tyś na moim przykładzie.
Ty uważasz że jak mechanik bierze za coś 100zł to jest jego piękny zarobek oj nie kolego ja wiem ze z tej 100wy na moje konto wejdzie 60zł/. No ale itak Cie nie przekonam byłem tak samo nastawiony do momentu kiedy sam nie otworzyłem warsztatu i wiem już jak to wygląda.

A i zapominasz o jednaj bardzo ważnej rzeczy mechanikowi nie płacisz głównie za prace tylko za jego wiedze ! i nie każdy mechanik to oszust.

Skoro taka jest Twoja opinia o nas mechanikach to dlaczego rejestrujesz sie na forum dla mechaników ?
 

koksiu621

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.08.2012
Postów
2235
Punktów
273
Wiek
35
Miasto
Kudowa-Zdrój
Wolność Tomku w swoim domku , nikt ci nie broni uczyć się mechaniki i inwestowania w narzędzia żeby zobaczyć ile to kosztuje pieniędzy i ciężkiej pracy więc nie wrzucaj wszystkich do jednego wora i musisz wiedzieć o tym że auto to wygoda a za wygody się płaci nikt nie będzie się męczył i szarpał przy twoim aucie za 10 zł bo i tak byś stwierdził że za dużo. Praca mechanika nie jest pracą łatwa i nikt nie pracuje charytatywnie .
 
Ostatnia edycja:

ludo44

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
28.11.2011
Postów
2409
Punktów
325
Wiek
57
Ja pi....e co za melepeta typowy Rysiu z Klanu:D
 

Giemza

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
23.12.2012
Postów
1005
Porady
1
Punktów
191
Miasto
Lublin
ale trolownia :D zdesperowany klient jak nic :D On narzeka że go ktoś drogo kasuje za diagnostyke.
Powiem wam Panowie Śmiechu po pachy ahahahahahahahahhaahah :D Miałem dobry humor a teraz mam jeszcze lepszy :D
 

Tomek491

Nowy
Dołączył
10.12.2013
Postów
2
Punktów
0
Miasto
Bydgoszcz
Cieszę się że ci się humor polepszył. Bo jakiejkolwiek refleksji raczej po typowym prymitywie spodziewać się nie powinno..... :D
 
P

PogotowieSamochodoweUK

Wy to czytaliscie? Ja po pierwszych 4 zdaniach tego belkotu zmieklem i nawet nie wiem co ten typ napisal.

Usluga = Cena

Cena- zjawisko wystepujace na miescie najczesciej w godzinach 7-18. Harakteryzuje sie brakiem czulosci i jest taka jaka jest i jesli sie nie podoba mozna szukac innej.

Dobra definicja prawda :)

Kolega zapomnial ze kazdy kto prowadzi uslugi ma prawo do dawania can takich jakie chce i ma do tego prawo. I nie jest zdzierca. Bo przeciez na forach wiedza najlepiej ile co powinno kosztowac prawda?
 
P

PogotowieSamochodoweUK

Wyraznie tak. Kazdy wie ile chce zaplacic. Przeciez to smieszne jest.
 

DyziekVW

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
12.02.2013
Postów
1647
Punktów
395
Miasto
Prudnik Opolskie
Kolego Tomku-to nie jest zdrowe podejście a takie wylewanie żali na forum MECHANIKÓW do niczego nie doprowadzi.Nie wykluczam,może trafiłes pare razy na partaczy-w każdej branży może sie zdarzyć,ale nie wyzywaj od razu wszystkich mechaników od kretaczy,naciągaczy i nierobów....
Myślisz,że 50zł za diagnostyke to dużo?Do tego nie wystarczy "kabelek z allegro" i piracki program,za orginalne oprogramowanie płaci sie w większości przypadków coroczny abonament,konieczne są aktualizacje-to kosztuje nie mało.Poza tym,a raczej przede wszystkim-liczy się wiedza.Mechanik musi mieć wiedzę jak lekarz ze względu na skomplikowanie współczesnych samochodów..narzędzia kosztują fortune,zuzywają sie,trzeba sie cały czas doszkalać(czas,koszty,zaangazowanie).Pamietaj,że cena za godzine pracy jest przybliżona-bo płacisz za USŁUGE...na która składa się koszt samej robocizny,koszta eksploatacyjne narzędzi,ZUS,opłaty itd...
Taki przykład-załóżmy,że w jakiejś konkretnej naprawie mam wprawę z racji robienia tego juz któryś raz-innemu mechanikowi zajmie to godzinę,mnie 15 minut-czy wobec tego zamiast 100zł powinienem za ta sama usługe skasować 25 ponieważ zrobiłem to szybciej?

I podsumowanie-kup narzędzia,sprzęt warsztatowy,zdobądx wiedze i naprawiaj sobie swojego trupa samodzielnie-nie oczerniając uczciwych ludzi.
 

donlukasz

SuperMechanior
Dołączył
9.03.2013
Postów
133
Punktów
23
Miasto
Bydgoszcz City
Człowieku, czy ty na głowę upadłeś ? Sprzęt za marne 6 tys. zł. chcesz odrobić w dwa dni, żądając od klienta w Polsce 200 zł. za kilka minut roboty ?

Przeczytałem ten wątek od początku i mam wrażenie, że piszą tutaj sami niedorozwinięci umysłowo, albo pozujący na uczciwych, którzy niby nie mają pojęcia o tym jakie numery wyprawiają ich koledzy po fachu.

Jak myślicie jeden z drugim, co jest powodem tego, że klient nie ufa mechanikowi i szuka porad na forach ?

Naprawdę tak trudno tego dociec ?

Oświecę więc was - uczciwy mechanik, który na dzień dobry nie stara się zedrzeć lub oszukać klienta, w swoim środowisku jest czarną owcą. Taka jest bolesna prawda, której dla swojego dobrego samopoczucia wolicie nie zauważać. Myślę jednak, ze doskonale o tym wiecie, a tutaj próbujecie jedynie zrobić sobie reklamę.

Dlaczego więc do cholery kierujecie swoje pretensje do klienta, a nie do siebie i swoich kolegów, z którymi razem potem podśmiechujecie się przy piwie, gdy opowiadają jak to orżnęli tego lub tamtego ?

Przeczytałem kilka tego typu wątków i oczy przecieram ze zdumienia. Wam naprawdę się wydaje że ceny macie niskie ? To w jakim kraju wy żyjecie do cholery ?

A może wydaje się wam, że waszymi klientami są tylko milionerzy, którzy srają pieniędzmi ?

Zarabiam 2.200 zł. miesięcznie, czyli porównywalnie jak ok. 60% Polaków i jeżdżę astrą jedynką na gazie, tymczasem zwykły garażowy mechanik za jedną godzinę roboty na odpier.dol się żąda ode mnie 150-200 zł., nie gwarantując w żaden sposób, że to co zrobi będzie wykonane należycie, a gdy chcę fakturę to się wymiguje jak może i chce jeszcze VAT doliczać, żeby mnie zniechęcić, po czym opowiada mi jeden z drugim, jak to oszukują jego koledzy po fachu i jaki to on rzekomo jest święty. Dramat.

Ja za cały dzień pracy mimo że się nie opierdalam i pracę mam odpowiedzialną mam sporo mniej niż wy za jedną godzinę.
Ale dla was to jest i tak za mało.....Ręce po prostu opadają jak się to czyta.

Podjechałem ostatnio do innego warsztatu, żeby mi manetkę kierunkowskazu wymienił, umawiając się z nim przez telefon na 30 zł. Trwało to siedem minut, a w tym czasie opowiadał mi sam z własnej inicjatywy że bierze za swoje usługi 50 zł. za godzinę roboty. Ok, myślę sobie, wcale nie narzekałem, mimo że za godzinę wyszło by sporo więcej. Poprosiłem więc potem o podpięcie komputera i sprawdzenie czemu świeci się żółta kotrolka "check engine". Popełniłem błąd bo nie zapytałem o koszt tej usługi, skoro powiedział mi 50 zł. na godzinę.

Podłączył mi na dwie minuty zwykłego laptopa z prawdopodobnie spiraconym programem diagnostycznym, po czym zaśpiewał 50 zł + 30 za manetkę. Rzuciłem mu te 80 zł. bez słowa i odjechałem wk.wiony. Ale potem pomyślałem sobie że źle zrobiłem, że dałem naciągaczowi cokolwiek, skoro powiedział najpierw 50 zł. za godzinę, a potem wyłudził 80 za w sumie 15 minut.

Byłem też gdzie indziej wymienić tylną belkę, bo była skrzywiona na skutek silnego uderzenia bokiem w krawężnik na oblodzonej drodze. 20 minut roboty na poczekaniu - krzyknął 100 zł. i jeszcze próbował naciągnąć mnie na wymianę sprężyn i amortyzatorów, nie wiedząc o tym że zaledwie trzy miesiące wcześniej były wymienione na nowe. Gość na bezczelnego próbował mi wmówić, że mam pękniętą sprężynę, pokazując mi palcem na miejsce w którym........odchodziła od niej farba.

U innego, którego byłem wcześniej stałym klientem bardziej z braku wyboru niż z zaufania, pewnego razu wymieniałem olej, filtry oraz tylne szczęki hamulcowe i linkę hamulcową, zostawiając mu samochód. Za linkę i szczęki policzył mi 180 zł. mimo że jest to praktycznie jedna robota. Za olej i filtry osobno. Przyjeżdżam do domu, sprawdzam potem gdy ostygł poziom oleju a tam prawie zero, mimo że z bańki którą mu dałem powinien zostać litr. Była to moja ostatnia wizyta w tym warsztacie.

Pierwszym mechanikiem, który mnie orżnął sześć lat temu zaraz po kupnie samochodu był.......mój sąsiad, mieszkający zaledwie 500 metrów ode mnie.
Okazało się po krótkim czasie, że nie wymienił razem z rozrządem pompy wody, za którą wziął pieniądze.

Następnego samochodu gdy ten padnie już nie kupię. Mieszkam w mieście, więc będę jeździł tylko komunikacją zbiorową. Trudno. Nie dam już więcej okradać się złodziejom. Wasza branża to patologia społeczna.
W głowach wam się poprzewracało z tego dobrobytu, gdy wasi koledzy - handlarze - prymitywni oszuści, zaczęli na masową skalę sprowadzać z Niemiec złom z licznikami cofanymi o 400 kkm. i sprzedawać go naiwnym, bo Polaka na nowy z salonu nie było stać.
Takie są fakty. Jeżeli nie masz mechanika w rodzinie, któremu możesz zaufać, albo nie jesteś burżujem, to lepiej nie kupuj samochodu.

Witam! Widzę że też jesteś z Bydgoszczy. Zgodzę się z tobą ale nie wszyscy tak postępują i po co jeździłeś do takich szop? Ceny które podajesz są niskie i masz bardzo małe pojęcie o naprawianiu samochodów i tej branży. Twój post jest obraźliwy dla mnie bo naprawiam uczciwie i zgodnie z technologią. Rzeczywiście jest ciężko i jako czarna owca słysze od kolegów pier...to/olej to.
Mimo to jeśli chcesz mieć coś zrobione dobrze to zapraszam. Nie jestem szybki ani tani bo dobrze zrobiona robota musi kosztować.
Podaj mi na PW nazwy warsztatów w których byłeś.
 

inodiag

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
16.12.2012
Postów
2386
Punktów
309
Miasto
Dąbrowa Biskupia
Kolego Tomek491 powiem Ci tak :
Taki referat "wyjebałeś" że do końca mi się nie chce czytać...
Zarabiasz 2200 bo wszystko masz w dupie i pracujesz 8 -10 godz dziennie i jeszcze masz zus zapłacony ... w nic nie musisz inwestować poza swoja dupą ...
Ja mam sprzętu do elektroniki za 80tys zł i ciężko na to pracowałem , nie wspomnę o reszcie ...
Wielką krzywdą jest dla mnie diagnoza komp. za 50zł ... policz ilu klientów trzeba podpiąc żeby się to wróciło ... a sprzęt się starzeje ...
Za wymianę opon też jestem złodziejem , biorę 50zł od kompletu a robię to w 15 minut...
A serwisy w Twoim mniemaniu to zapewne centrum zła ...
Przepraszam za wulgaryzmy ale szlak mnie trafia i inaczej nie mogę zareagowac widząc takie dyrdymały i żale ...
 

shrek

Moderator Car Audio
Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
6.11.2011
Postów
3298
Punktów
1316
Miasto
Pyrlandia
WWW
koddoradia.blogspot.com
.....Oby w Twej Astrze karburator zdechł ,cewka prądem popieściła ,aby korba bokiem wyszła i przy okazji czerep delikatnie oklepała …..

Od jutra doliczam do diagnostyki 5 dych ekstra na leczenie depresji po Twoim poście kolego.

Szkoda ,że nie podajesz numeru telefonu bo odsyłał bym wszystkich zdruzgotanych podwyżka klientów pod Twój adres .

Jednocześnie proszę o przyjecie wyrazów współczucia, wszystkich kolegów z okolic Bydgoszczy do których ów forum-owicz zagląda.
 

koksiu621

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.08.2012
Postów
2235
Punktów
273
Wiek
35
Miasto
Kudowa-Zdrój
Koledzy dajcie nerwy już na luz , jutro także czeka was ciężki dzień pracy , także szkoda nerwów bo jutro dzień może być bardziej wymagający niż dzisiejszy a do tego na zapas musicie liczyć się z tym, że w tym dniu może wam się trafić taki właśnie klient :)
 
Do góry Bottom