• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Nie otwierający sie termostat 1.6 BFQ audi a3 2002

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
Witam,
Problem polegający na zbyt wysokiej temp. Układu chłodzenia. Oscylującej w granicach 110 st.
Temperatura otwarcia tego termostatu wynosi 105 stopni.
Termostat nie otwiera się mimo zadanej temp. Otwarcia. Jest on w tym silniku sterowany elektronicznie. Samochód pracuje cały czas na małym obiegu plynu.
Z rzeczy wymienionych:
- uszczelka pod glowica (brak spalin w układzie chlodzenia po wymianie)
- kompletny termostat wraz z obudowa.
- Czujnik temp. Plynu chłodzącego.
- Podmieniany czujnik na termostacie (bez zmian)
Plyn gotuje sie i słychać bulgotanie w przewodach dodam tylko że na wyjętym termostacie ten problem nie występuje.
Chlodnica nierównomiernie gorąca.
Na odłączonym czujniku 4 pinowym sterującym termostatem wentylatory się normalnie wlaczaja i problem bulgotanie ustaje
 

fructon

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
26.04.2012
Postów
1927
Punktów
694
Wiek
61
Miasto
Kraków
WWW
www.czesciserwismroz.pl
Nie ma tam sterowania elektronicznego tylko zwykła grzałka, jesli nowy termostat jest rzeczywiscie sprawny to problem leży gdzie indziej.
 

Drugi2

SuperMechanior
Dołączył
15.07.2020
Postów
4325
Porady
5
Punktów
1263
Oscylującej w granicach 110 st.
Temperatura otwarcia tego termostatu wynosi 105 stopni.
To są chyba prawidłowe temperatury dla tego silnika.

Z rzeczy wymienionych:
- uszczelka pod glowica (brak spalin w układzie chlodzenia po wymianie)
A po co? Co było uszkodzone, że trzeba było aż głowicę zwalać?

- kompletny termostat wraz z obudowa.
może nowy też niedomaga. Jest coraz więcej wadliwych nowych części.

Plyn gotuje sie i słychać bulgotanie w przewodach
Najważniejsze pytanie: jaki płyn jaka jest jego temperatura wrzenia?

Chlodnica nierównomiernie gorąca.
przytkana albo pompa wody?
 

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
Temperatura prawidłowa ale to że auto chodzi cały czas na małym obiegu, raczej nie plus plyn gotuje sie. Plyn zalany prestone 129 stopni temp wrzenia. Rozrzad przy okazji upg robiony. Upg robiona właśnie przez przegotowywanie się silnika. Wydaje mi się że problem jest z wysterowaniem samego termostatu.
Nie ma tam sterowania elektronicznego tylko zwykła grzałka, jesli nowy termostat jest rzeczywiscie sprawny to problem leży gdzie indziej.
Jest grzałka z parafina. Ale sam termostat Jest sterowany elektrycznie i to prawdopodobnie nie otwiera.
Czy z forumowiczów ktoś byłby tak uprzejmy i sprawdził czy samo sterowanie jest z licznika?
 

fructon

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
26.04.2012
Postów
1927
Punktów
694
Wiek
61
Miasto
Kraków
WWW
www.czesciserwismroz.pl
Człowieku napisałem ci wyrażnie że to tylko grzałka, ten termostat nie jest sterowany, możesz wypiąć wtyczke a i tak będzie działał czysto mechanicznie ,grzałka służy zupełnie do innych celów.W normalnych warunkach termostat działa klasycznie, tyle tylko, że utrzymuje temperaturę chłodziwa na poziomie ok. 110 stopni Celsjusza. Jednak w momencie chwilowego wzrostu obciążenia (np. wciśnięcia pedału gazu), komputer zarządzający silnikiem wysyła sygnał do elektrycznego podgrzewacza, który zwiększając natężenie prądu symuluje wzrost temperatury czynnika chłodzącego. Wówczas „okłamany” termostat zaczyna się otwierać, choć w rzeczywistości jeszcze nie musi, przewidując niejako przyszły wzrost temperatury. W ten sposób, przy dużym obciążeniu temperatura cieczy zamiast rosnąć – jak przy klasycznym termostacie - spada do bezpiecznego dla silnika poziomu ok. 90 stopni Celsjusza. Gdy obciążenie silnika zniknie, grzałka zmniejsza temperaturę i termostat znów pracuje w tradycyjny sposób, podnosząc temperaturę do granicznych 110 stopni Celsjusza. Natomiast w sytuacji nagłego spadku temperatury silnika, na przykład podczas jazdy z górki z zamkniętą przepustnicą, komputer obniża temperaturę grzałki, tym samym znów symulując inną temperaturę niż jest w rzeczywistości. „Okłamany” termostat zamyka się i jeszcze przed spadkiem temperatury cieczy chłodzącej przechodzi na tryb małego obiegu cieczy by zapowiedz ewentualnemu spadkowi temperatury cieczy.
 
Ostatnia edycja:

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
Człowieku napisałem ci wyrażnie że to tylko grzałka, ten termostat nie jest sterowany, możesz wypiąć wtyczke a i tak będzie działał czysto mechanicznie ,grzałka służy zupełnie do innych celów.W normalnych warunkach termostat działa klasycznie, tyle tylko, że utrzymuje temperaturę chłodziwa na poziomie ok. 110 stopni Celsjusza. Jednak w momencie chwilowego wzrostu obciążenia (np. wciśnięcia pedału gazu), komputer zarządzający silnikiem wysyła sygnał do elektrycznego podgrzewacza, który zwiększając natężenie prądu symuluje wzrost temperatury czynnika chłodzącego. Wówczas „okłamany” termostat zaczyna się otwierać, choć w rzeczywistości jeszcze nie musi, przewidując niejako przyszły wzrost temperatury. W ten sposób, przy dużym obciążeniu temperatura cieczy zamiast rosnąć – jak przy klasycznym termostacie - spada do bezpiecznego dla silnika poziomu ok. 90 stopni Celsjusza. Gdy obciążenie silnika zniknie, grzałka zmniejsza temperaturę i termostat znów pracuje w tradycyjny sposób, podnosząc temperaturę do granicznych 110 stopni Celsjusza. Natomiast w sytuacji nagłego spadku temperatury silnika, na przykład podczas jazdy z górki z zamkniętą przepustnicą, komputer obniża temperaturę grzałki, tym samym znów symulując inną temperaturę niż jest w rzeczywistości. „Okłamany” termostat zamyka się i jeszcze przed spadkiem temperatury cieczy chłodzącej przechodzi na tryb małego obiegu cieczy by zapowiedz ewentualnemu spadkowi temperatury cieczy.
Fakt, masz rację. Mimo wszystko, termostat mechanicznie sprawny. Na wyjętym termostacie silnik się nie gotuje i plyn nie bulgocze. Znakiem tego że problem jest z samą grzałka która może być źle wysterowana i za późno otwiera termostat? A może bulgotanie i tą temperatura jest zupełnie normalna?
 

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
A co powiecie panowie na bulgotanie i ogromne cisnienie panujące w ukladzie chloszenia? Pomijam fakt samego termostatu, ale czy przy temperaturze pracy ok. 110 stopni normalnym jest to że w przewodach ukladu słychać wyraźne bulgotanie? Moim zdaniem gotowanie sie plynu. Na wyjętym termostacie przy temp ok.60 stopni problem z ciśnieniem nie występuje w ogóle i mogę po skończonej jesdzie normalnie odkręcić korek i nie ma żadnego cisnienia. Czy to że na wyjętym termostacie nie ma cisnienia wyklucza pojawienie się zewnętrznego cisnienia (czyt. Przedmuchów spalin) Czy po prostu efektem dużego cisnienia w układzie jest właśnie praca na małym obiegu plynu i zagotowanie się plynu chłodzącego? Bo 110 stopni jest to temp która widzą czujniki, a blok silnika ma pewnie więcej. Chętnie posłucham madrzejszych.
 

Pangia

SuperMechanior
Dołączył
12.03.2023
Postów
962
Porady
2
Punktów
199
Wiek
30
Miasto
Rzeszów
Jest, przynajmniej z takiego założenia wychodzą ekozjeby którzy projektują tak układy chłodzenia aby silniki właśnie pracowały na takich temperaturach bo emisja lepsza itp....
Ale ekozjeby nie projektowały silnika spalinowego; to, że sobie ktoś wymyślił takie rozwiązania nie znaczy, że są one dobre i słuszne - i tu się zgadzamy.

Generalnie widzę, że na forum fanów Octavii mocno rzeźbili w tym temacie: https://forum.octaviaclub.pl/forum/...mperatury-otwarcia-elektronicznego-termostatu
 

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
Zastosowałem modyfikacje, zmieniając sterownik wentylatorów z oznaczeniem K. Problem gotowania się i bulgotania plynu ustał. Temp. Jest około 85 stopni przy 10 stopniach na zewnątrz. Termostat puszcza przy temp ok. 83 stopni. Cisnienia w układzie brak, wentylatory nie kręcą się non stop. Gdy zauważę jakieś negatywy dam znać.
 

Pangia

SuperMechanior
Dołączył
12.03.2023
Postów
962
Porady
2
Punktów
199
Wiek
30
Miasto
Rzeszów
Ludzie piszą, że w pamięci będzie wisiał błąd od wentylatorów, ale oprócz tego wsio chodzi, na desce nic się nie świeci, więc trzeba tylko o tym pamiętać, żeby nikt na siłę tego nie naprawiał. Niestety ale czasem trzeba poprawić fabrykę.
 

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
I tak dokładnie jest. W sterowniku zapisany błąd wentylatorów. Wentylatory na postoju normalnie działają. Polecam generalnie bo problemów nie ma, a i kieszeń będzie trochę cięższa. Ogólnie ten układ jest fatalny a diagnostyka jeszcze gorszą. A i na pewno silnik dłużej pożyje. Na plus konsumpcja oleju spadła o połowę:) wrażenia po 1tkm
 

Drugi2

SuperMechanior
Dołączył
15.07.2020
Postów
4325
Porady
5
Punktów
1263
Na plus konsumpcja oleju spadła o połowę:) wrażenia po 1tkm

ekologia... "lepiej" jest przy przegrzanym silniku i no spalinki są zdrowsze. a po ostudzeniu o kilka stopni pali mniej oleju i pewnie z rury wydechowej wylatują bardziej toksyczne gazy. ot, ciekawe

wstydź się! jak możesz zabijać niewinne ślimaczki.. :p
 

Ondraszek

SuperMechanior
Dołączył
24.08.2013
Postów
1512
Porady
1
Punktów
190
Miasto
Nowy Sącz
110 stopni nie jest normalne dla silnika spalinowego w ogóle.
Otóż to,ja zrobiłbym wszystko by ją zbić do 80 st.c ,Opel to już całkowicie przesadził z tym,i wiadomo jaki skutek tego jest,silniki chłodzone cieczą to nie silniki F126 p.
 

diagnostawawa

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
18.07.2015
Postów
1207
Punktów
228
Wiek
25
Miasto
Xxx
Co do wysokich temperatur. Ople pracują teraz też w przedziale 98-118 stopni. Mam 1.8 140km i zazwyczaj podczas jazdy trzyma 107 wentylator I bieg 103 drugi chyba 115
 

Tribute

Uczestnik
Dołączył
16.12.2021
Postów
37
Punktów
5
Widziałem dużo filmów na necie w astrach przerabiają to na potęgę :D
Wniosek jest prosty, czasem nie warto inwestować kasy w auto które takich inwestycji jest po prostu niewarte :)
 
Do góry Bottom