danielo324
Nowy
- Dołączył
- 25.01.2021
- Postów
- 3
- Punktów
- 0
Witam,
Kupiłem na własne potrzeby z Niemiec Sprintera 316Cdi 651 z wyrzuconą korbą bokiem, kupiłem regenerowany słupek, przerzuciłem graty, przeprowadziłem odpowiednią procedurę zalania olejem. Wtryski w te same miejsca aby nie trzeba kodować. I problem następujący auto nie pali bez samostartu, jak zapali na plaku chodzi w miarę równo lecz w czasie jazdy wyrzuca błąd za niskie ciśnienie paliwa na szynie i wchodzi w tryb awaryjny. Manometr w szynie pokazuje przy kręceniu rozrusznikiem 210 bar na odpietych wtyczkach wtryskiwaczy. Dzisiaj zawiozłem do sprawdzenia wtryski, podobno delphi lubi się zawiesić. Jak myślicie czy raczej coś innego?
Kupiłem na własne potrzeby z Niemiec Sprintera 316Cdi 651 z wyrzuconą korbą bokiem, kupiłem regenerowany słupek, przerzuciłem graty, przeprowadziłem odpowiednią procedurę zalania olejem. Wtryski w te same miejsca aby nie trzeba kodować. I problem następujący auto nie pali bez samostartu, jak zapali na plaku chodzi w miarę równo lecz w czasie jazdy wyrzuca błąd za niskie ciśnienie paliwa na szynie i wchodzi w tryb awaryjny. Manometr w szynie pokazuje przy kręceniu rozrusznikiem 210 bar na odpietych wtyczkach wtryskiwaczy. Dzisiaj zawiozłem do sprawdzenia wtryski, podobno delphi lubi się zawiesić. Jak myślicie czy raczej coś innego?