Po wymianie głowicy klepie zawór [1.6 16V]

[anim7991]

Po regeneracji głowicy słychać klepanie jednego z zaworu. Jest tam hydrauliczna kompensacja. Czasem na ciepłym silniku przestanie. Przed regeneracją zawory cichły po 1-2 sekundach po rozruchu. Przez jednego z mechaników dałem się namówić na wypchnięcie oleju że szklanek przez ściśnięcie ich co teraz, z perspektywy czasu wydaje mi się że nie było dla nich najlepsze.

W głowicy były szlifowane zawory, wymienione prowadnice.

 

[wojtis94]

Wymiana na nowy co tu więcej myśleć

 

[Grzegorz.Józefów]

Po regeneracji głowicy słychać klepanie jednego z zaworu. Jest tam hydrauliczna kompensacja. Czasem na ciepłym silniku przestanie. Przed regeneracją zawory cichły po 1-2 sekundach po rozruchu. Przez jednego z mechaników dałem się namówić na wypchnięcie oleju że szklanek przez ściśnięcie ich co teraz, z perspektywy czasu wydaje mi się że nie było dla nich najlepsze.

W głowicy były szlifowane zawory, wymienione prowadnice.

Nie że dałeś się namówić tylko tak powinno się zrobić, a co by było jakby Cię namówił na nieruszanie oleju z popychaczy i pogiął byś nowe zawory też byś płakał że ktoś Cię namówił. Twoja decyzja - Twoja odpowiedzialność - Twoje ryzyko ale i kasa dla Ciebie po robocie od klienta, wiec nie płacz jak dzieciak tylko zakasuj rękawki i do kanału.

 

[anim7991]

Tak, ale są inne sposoby. Kiedyś wsadziłem szklanki do piekarnika na 150stopni i ładnie puszczały olej.
Takie ściskanie w imadle to mega duże siły. Tam się robi konkretnie duże ciśnienie a każdy, kto rozbierał taki kompensator wie, że jest tam mały tłoczek, sprężynka, kuleczka w blaszanej obudowie.
Robie to dla siebie więc wszystko jest zrobione zgodnie z technologią. Trzonki zostały skrócone o tyle, ile zawory osiadły w nowych gniazdach (z jakąś tam dokładnością). Ten dźwięk jest trochę głośniejszy od wtryskiwacza paliwowego i cichnie powyżej 2tys obrotów. Jakby na niskich obrotach gubił ciśnienie.

Pytanie, czy jest sens wymieniać kompensatory bez wymiany wałków rozrządu. Silnik ma już 200tys więc może być już "dotarty".

 

[Radmor]

Jeżeli wałki są w dobrym stanie ..nie ma potrzeby ich wymiany ...natomiast popychacze jak najbardziej .

 

[gtszudi]

wiecie co ? , kiedys robilem remont c20xe , szklanki lezaly praktycznie 3 dni na papierze , caly olej puscily , nie sciskalem ich itp , nie klepaly po zlozeniu , nie stukaly , nie wiem skad ten pomysl zeby wyciskac olej.

lupo 1.4 16v to samo , astra g 1.6 8v tak samo , nigdy nie mialem zadnych cyrkow itp

 

[anim7991]

Czytając czeluście internetu też spotkałem się z takimi radami.

U mnie była jeszcze jedna sprawa. Jak uzbrajalem głowice w wałki przed założeniem jej na silnik, to założyłem wałek wydechowy i zawory były podparte ale to było może z 0,50mm, daleko daleko do tłoka w GMP. (Szklanki nie były ściskane tylko podgrzane). Na ssącym opróżniłem je w imadełku i założyłem "miękkie".

Przy składaniu rozrządu, kręciłem za pomocą klucza wał korbowy - może 20 pełnych obrotów. Przed rozruchem zmierzyłem ciśnienie sprężania i wyszło równo po 14.5atm więc musiały się domknąć od naporu walka.

A tak na oko ciężko chyba ocenić stan walków?

Automatyczne połączenie postów: 1.06.2023

A te szklanki w oplach to są między wałkiem a zaworem czy przez dźwigienkę?

 

[gtszudi]

W 8v maja dźwignie popychacza

 

[Regaciarz]

Kiedyś robiłem dwie stare Astry, jedna 2.0 8v( silnik z Vectry) a druga też 8v, ale mniejsza pojętność. W jednej popychacze założyłem bez kombinacji, w drugiej wyciskałem.
Zapytacie która nie stukała. Żadna, obydwie grały jak głupie

 

[anim7991]

Jaka była przyczyna?

Automatyczne połączenie postów: 1.06.2023

I co tam było robione w nich

 

[lukkiwlkp]

Producent zaleca wyciśnięcie oleju ze szklanek/popychaczy . Nie na chama tylko z głową. Zdemontowany popychacze potrafi podpierać zawór po zmontowaniu . Widać kto odrobił lekcje w domu .... a popychacz( hydrauliczny ) ma za zadanie niwelować luz zaworowy
...

 

[Regaciarz]

Obydwa klepią po dziś dzień, pierwszego było ciężko odpalić dlatego drugiego robiłem jak trzeba

 

[lukkiwlkp]

Jeśli klepie któryś pipychacz to nadaje soe tylko do wymiany . Najlepiej wszystkie bo jeśli jeden się skończył to za chwilę przyjdzie czas na następne. Do mnie jął przyjezdza fura z klepiący popychaczem to albo wymieniam wszystkie albo się nie tykam .

 

[Misiek]

Ja za każdym razem wyciskam hydraczki. W momencie wyciskania czuję czy należy go wymienić czy jest dobry. Kwestia wprawy. Jeżeli wyciskasz na na imadle bez wyobraźni to mogą stukać.

 

[anim7991]

Gdzie znajdę taką instrukcje producenta?

Oczywiście że zrobiłem to z czuciem, imadło może z 90mm to maleństwo. Może faktycznie szklanki się skończyły, może wystarczylo, że zmienił się punkt pracy przez delikatnie większą długość zaworu. Jak sięgam pamięcią, to przed remontem ten układ zaworowy nie chodził jakoś finezyjnie cicho. Może nie klepał ale daleko im do sztywnych szklanek jak np. duratecu.
Wiem, że dla klienta robicie porządnie i to rozumiem bo dajecie gwarancję na swoją robotę i nie chcecie poprawek.

A co do samych szklanek. No właśnie jakiej firmy. W internecie jest pełno wątków o fabrycznie uszkodzonych, nowych szklankach np. INA. Jest coś, bez ryzyka że będzie gorzej?

 

[Misiek]

Jakie instrukcje producenta? Instrukcja producenta wyraźnie mówi, że należy wymienić szklanki, inni producenci zalecają wymianę całej kompletnej głowicy, inny zaleca wymianę całego silnika gdyż nie podlega on jakiejkowliek naprawie a jeszcze kolejny zaleci wymianę auta na nowszy model.
Co do producenta to zawszę biorę Inę, nigdy nie miałem problemu, bzdur z internetu o wadach fabrycznych nie czytam bo niczego na warsztacie bym nie zrobił.

 

[anim7991]

Producent zaleca wyciśnięcie oleju ze szklanek/popychaczy

Kolega wyżej pisał i instrukcji. Akurat instrukcja montażu popychaczy jest w internecie. Dużo jest instrukcji montażowych które warto przeczytać.

Na razie tak zostanie. Mam większe problemy z tym silnikiem.

 

[diagnostawawa]

Wyciskając na siłę w mimadle można uszkodzić zaworek. Zazwyczaj trzeba szpilką nacisnąć kulkę i olej pod naciskiem palcy sam wyleci. czasem trzeba rozebrać tj, np w bmw. ja kiedyś w imadle rozwaliłem szklanki i od tamtej pory albo jak się da to szpilką lub przez rozbiórkę, a jak się nie da to nowe. ogólnie staram się zawsze nowe wkładać.

 

[nanab]

Takie ściskanie w imadle to mega duże siły.

ściska się palcami, trzeba tylko zaworek podeprzeć i wylatuje bez problemu.

 

[Bartek4x4]

Ale.klepie tak jak na filmie czy tak bum bum pyr pyr?
Ps ja też zawsze resetuje. Delikatnie jednym palce w imadłem po kilka razy aż w palcach zmiękną