• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Potrzebuję usunąć komunikat z deski rozdzielczej

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Witam we wrześniu robiłam w swoim renault clio 4 1.2 benzyna+gaz sporo napraw jednak mechanik uprzedził mnie że jeszcze katalizator jest do wymiany. W grudniu znajomy warsztat wstawił mi nowy wkład/zamiennik do tej starej puszki i emulator prawdopodobnie pod sonde żeby nic na desce rozdzielczej napewno mi się nie świeciło. Jednak komunikat "skontroluj układ wydechowy" oraz check engine po godzinie znów się zapaliły. Planuję sprzedać niedługo auto wiec skoro samą kwestie katalizatora mam załatwiona potrzebuje kogoś kto mi usunąć trwałe ten błąd nic więcej nie chce naprawić bo już portfel płacze. Jestem z Gdyni, mogę gdzieś dalej dojechać.
 

Encore

SuperMechanior
Dołączył
6.03.2020
Postów
2644
Porady
1
Punktów
406
Jak sie bralo opcje "gwarancja do bramy a potem sie nei znamy" to teraz trzeba kontrolke i napis zakleic tasma
Naklejka moze się odkleić, nie lepiej wyciągnąć żarówkę ? Zegary wyciągnąć, wyjąć żaróweczkę i po problemie, a auto szybko do żyda, bo coraz więcej kasy wkładasz w auto a auto i tak nie zrobione jak powinno być.
 

blayders

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
10.10.2018
Postów
1873
Punktów
405
Miasto
Podkarpacie
Panowie , to jest clio IV . Tam się świeci klucz , kontrolka ecu oraz na wyświetlaczu komunikat . Tu majstrowanie przy liczniku nie pomorze . Winna jest instalacja gazowa . Jak by była sama benzyna to zwężka rozwiązała by problem .
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Panowie , to jest clio IV . Tam się świeci klucz , kontrolka ecu oraz na wyświetlaczu komunikat . Tu majstrowanie przy liczniku nie pomorze . Winna jest instalacja gazowa . Jak by była sama benzyna to zwężka rozwiązała by problem .
No własnie puki to się świeci to auto jeździ tylko na benzynie bo co przełącze na gaz to wyłącza się po minucie. I no świeci się ten klucz wyświetla się też komunikat wiec nie tędy droga żeby żarówki wykręcać jak wyżej pisali. Butle mam niecałe 3 lata
Automatyczne połączenie postów:

No własnie puki to się świeci to auto jeździ tylko na benzynie bo co przełącze na gaz to wyłącza się po minucie. I no świeci się ten klucz wyświetla się też komunikat wiec nie tędy droga żeby żarówki wykręcać jak wyżej pisali. Butle mam niecałe 3 lata
Problem jest w tym że jeżdżę od warsztatu do warsztatu i każdy naprawiłby co innego i tak naprawdę ja już zgłupiałam w czym jest problem
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Czyli świeci się gdy jeździsz na benzynie czy na gazie ?
Świeci się cały czas ale na gazie nie pojedzie dłużej niż minute. Co włączę gaz to się szybko wyłącza i tak mogę w kółko
Automatyczne połączenie postów:

Ale jak po głównej naprawie wykasowali mi ten błąd to jezdziłam na gazie normalnie puki to się nie wyświetliło
 

blayders

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
10.10.2018
Postów
1873
Punktów
405
Miasto
Podkarpacie
Musisz znaleźć warsztaty wyspecjalizowany w serwisowaniu , a nie tylko zakładaniu instalacji gazowych .
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Musisz znaleźć warsztaty wyspecjalizowany w serwisowaniu , a nie tylko zakładaniu instalacji gazowych .
Myślisz że to coś z instalacją gazową? Np na włączniku gazu mam osobna ikonkę check engine i ona się nie świeci wiec myślałam że to raczej nie o gaz chodzi
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Zostawię to bez komentarza .

Tak o zaniedbana instalacje gazową , która odcisnęła się na mapie benzyny .
Przepraszam że się nie znam na mechanice, auto też mam dopiero 4 miesiące chyba mam prawo nie wiedzieć w czym problem
Automatyczne połączenie postów:

Przepraszam że się nie znam na mechanice, auto też mam dopiero 4 miesiące chyba mam prawo nie wiedzieć w czym problem
Na to wychodzi ze zajechane kupiłam bo już i tak ciągle jeżdżę tylko od warsztatu do warsztatu
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Nie lepiej sprzedać z usterką za trochę mniej hajsu?
Jasne tylko auto ma spory przebieg i chciałam wybielić to tym że w środku zadbany że świeżo po naprawie itp a że duży przebieg do tego nie wiadomo co jest do naprawy to obawiam się że nikt po prosru nie kupi. Zresztą przez to że nie wiem w czym problem to też ciężko stwierdzić ile zaniżyć cenę
 

Dbanan992

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2018
Postów
516
Punktów
92
Miasto
Luton
I tak się przyczepią do przebiegu i tak :D Sama musisz stwierdzić na ile wyceniasz to auto, daj jakąś zniżkę + zapas na targowanie bo jest usterka jakaś, komunikat jest taki i taki, Ty się nie znasz, nie masz czasu na naprawę, sprawdź od strony prawnej tylko czy możesz jakoś się zabezpieczyć żeby potem roszczeń kupca nie było.
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Osoba która sprzedała mi auto wykasowała wszystkie błędy które wyszły po 3 dniach, w ogłoszeniu auto całkowicie sprawne a była głowica do zrobienia + rozrząd do tego katalizator był w środku pusty ktoś zostawił sama puszkę, wymieniłam dużo rzeczy eksploatacyjnych bo byly w opłakanym stanie, w papierach było zamieszanie bo diagnosta kilka lat temu źle przebieg do cepiku wpisał a facet pisząc w umowie że "zapoznałam się że satanem technicznym pojazdu" uniknął w całości odpowiedzialności prawnej nawet prawnik mi powiedział że mam połowiczne szanse w sądzie cokolwiek ugrać. Kupowałam sama swoje pierwsze auto, nawet nie miałam się kogo poradzić a facet tak mnie zrobił w konia że to auto jest teraz moim przekleństwiem już z 6 tys wpakowane w naprawy a ciągle coś...
 

Dbanan992

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2018
Postów
516
Punktów
92
Miasto
Luton
Ten zapis nic nie znaczy w umowie. Miałaś prawo oddać samochód, skończyło by się na sądzie, nerwach, kupie straconego czasu i pieniędzy. Chyba że przestraszyły się dobrego pisma od prawnika.
Ale wracając do tematu.
Albo doprowadzisz samochód do sprawności i sprzedasz go jako sprawny, albo sprzedasz jako uszkodzony. Prawo w Polsce jest i tak po stronie kupującego (chyba że coś się zmieniło ostatnio, nie ma mnie tam od dłuższego czasu). Kwestia tylko na kogo trafisz, kto będzie klientem.

A jak mogę zapytać, auto sprzedajesz bo chcesz zmienić, czy cały czas coś i masz już dość? Może lepiej znajdź kogoś ogarniętego kto to doprowadzi do normalności, bo zawsze możesz kupić drugiego gruza.
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Ten zapis nic nie znaczy w umowie. Miałaś prawo oddać samochód, skończyło by się na sądzie, nerwach, kupie straconego czasu i pieniędzy. Chyba że przestraszyły się dobrego pisma od prawnika.
Ale wracając do tematu.
Albo doprowadzisz samochód do sprawności i sprzedasz go jako sprawny, albo sprzedasz jako uszkodzony. Prawo w Polsce jest i tak po stronie kupującego (chyba że coś się zmieniło ostatnio, nie ma mnie tam od dłuższego czasu). Kwestia tylko na kogo trafisz, kto będzie klientem.
Moim błędem było to że zamiast odrazu oddać to zaczęłam naprawiać i dopiero potem poszłam do prawnika a to było z 2 mies później, on wysłał do niego pismo żeby się stawił z pieniędzmi za części które wymagały wymiany + cena auta która zapłaciłam. Nie przyszedł wymigiwał się jakimiś papierkami a ceny sprawy sądowej + prawnik to zaśpiewali mi 10 tys i jak przegram to place za wszystko wiec odpuściłam. Teraz juz mam tak dość tego auta, nie na mój portfel może faktycznie wystawie z tą usterką jak nie będzie chętnych to najwyżej naprawie
 

Dbanan992

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2018
Postów
516
Punktów
92
Miasto
Luton
To prawda, jak już zaczęłaś naprawiać to nie było co próbować. Mam nadzieję że się szybko sprzeda, albo że ktoś nie za miliony monet ogarnie Ci to autko. Pozdrawiam
 

Ewelinaxxx

Uczestnik
Dołączył
2.09.2020
Postów
30
Punktów
1
Wiek
23
Też mam taką nadzieję, przydałoby mi się coś co nie będzie generować takich kosztów. Dziękuję za rozmowę i pozdrawiam również
 

Vicia

SuperMechanior
Dołączył
26.12.2018
Postów
3703
Porady
1
Punktów
893
Wiek
36
Miasto
...Seksu i biznesu...
I co, znajdzie się jaki kawaler i pomoże dziewusze?
Automatyczne połączenie postów:

Musisz poznać jakiegoś mechanika i się zakręcić koło niego to koszty zminimalizujesz o połowę;) bynajmniej nie będziesz płaciła za naprawę..;)
 
Do góry Bottom