Silnik 2.0 HDI o oznaczeniu RH02. Podczas porannego/po dłuższym postoju odpaleniu wypuszcza delikatny dymek o gryzącym zapachu. Na biegu jałowym po rozgrzaniu czysto. Podczas przyspieszania kopci na czarno, umiarkowanie. Turbo jest faktycznie delikatnie zabrudzone jak i rura od IC i sam IC ale czuć że ciągnie. Z niższych obrotów jak mu pedał w podłogę dam to tak dziwnie zawibruje (?) silnik. Jak podejść do tematu? Na pewno turbo do wymiany? Czy może gdzieś coś się dzieje czego konsekwencją jest nadmiar oleju na turbinie i IC? Zauważyłem też delikatne zapocenie przy przepustnicy/EGR. Bo wiadomo, można wymienić turbinę ale jak jest gdzie usterka to i kolejna turbinka też się zamęczy.