• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Proszę o pomoc w wyborze autka

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
Cześć Wszystkim! Jako, że planuję kupno autka w niedalekim czasie chciałbym zasięgnąć Waszej fachowej porady bo sam jeszcze nie za długo siedzę w temacie motoryzacji :) Mam kilka typów, moglibyście je skomentować?
1. Seat ibiza/toledo r. 02-05, silniku TDi 1,9. Przekonuje mnie tutaj pochodzenie tego silnika od volkswagena.
2. Nissan almera II, silnik 1,5 16v.
3. Honda civic VII, 1,6 v-tec.
4. Toyota corolla IX, 1,6 16v, chociaż wczoraj jeździłem dieslem 1,4 D4-D i wydawał się bardzo przyjemny.
Chyba tyle tych typów moich. Co o nich sądzicie? A może jakieś inne silniki albo w ogóle inne auta?
 

trebor70

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
13.07.2011
Postów
3222
Punktów
396
Miasto
lubelskie
1,9 tdi są to silniki z grupy VW bardzo udane i dobrze się je diagnozuje, a Audi z tym silnikiem jest jak czołg nie do zarżnięcia. Toyota Corolla w benzynce boryka się z drogimi częściami i lubi części oryginalne. Miałem do roboty ostatnio z uwalonym katalizatorem sonda przed i za nim, ceny ok 300 zł za sztukę. A katalizator klient kupił za 800 zł używkę i jest gorsza od tego co ma. Ale to Twój wybór.
 

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
A w czym lepsze jest a4 od seatów? Bo jeśli się nie mylę to są tam te same silniki? Czy w seatach silniki są tak samo mocne tylko elektronika siada? Pytam bo a4 to jednak trochę starsza produkcja niż seat. I jeszcze jedna kwestia: czy ropniak nadaje się do jeżdżenia po mieście? Spotykałem się z opiniami na temat tychże a4, że trzeba go grzać w zimie długo, bo na zimno pali ponad 10/100... Czy to prawda? Wiele osób tez skarży się ze naprawy są drogie ale to Wy mi możecie najlepiej powiedzieć czy to prawda. Osobiście bardzo mi się podoba to audi tylko właśnie się przestraszyłem trochę tych opinii... Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi
 

trebor70

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
13.07.2011
Postów
3222
Punktów
396
Miasto
lubelskie
np. silnik 1,9 tdi w zimie nie spali więcej niż w lecie nie więcej 7l/100km(silnik sprawny), w lecie klimatyzacja pochłania to co w zimie dawka ssania. Grzeje się szybko i jak masz możliwość to weź z tym mocniejszym silnikiem 90koników troszkę mało ale jest nie do zajechania i można przecipować. Seaty też smigają, Twój wybór. VW mi osobiście sie nie podobają. Passat kombi to taki wóz drabiniasty(ale to moje odczucia).
W A4 z wielowahaczowym (nie jest tanie)zawieszeniem trzeba delikatnie ale i to idzie opanować.;)
 

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
Czyli rozumiem, że Ty byś wybrał a4? Mnie również korci tylko czy nie lepiej kupić np. ibize z 2003 roku niż a4 z 2000? Bo jeśli silnik to praktycznie to samo to nie lepiej zainwestować w coś nowszego? A jak jest z usterkami w seatach właśnie? I można jeszcze dopisać do tej listy octavie w tym samym silniku, ludzie chwalą tylko większość zajeżdżona przez przedstawicieli handlowych...
 

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
No tak cena przerażająca... :confused: A może wiesz coś odnośnie civica i almery? Chciałbym poznać wady i zalety wszystkich interesujących mnie samochodów żeby podjąć właściwą decyzję. Czy benzyna sama w sobie nie jest tańsza w utrzymaniu niż diesel?
 

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
Aha rozumiem może pojawi się jakiś znawca tych modeli. A wiesz może coś na temat golfa/passata z 1.9? Aha i czy gdybym się zdecydował na a4 to opłaca się szukać quattro?
 

arni_poznań

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
29.11.2010
Postów
16291
Punktów
3341
Wiek
43
Miasto
PZ
a4 ma nadwozie w ocynku, mam audiane z 94 r i nie ma rdzy
 

amator

Początkujący
Dołączył
11.09.2011
Postów
9
Punktów
0
Wiek
38
I jesteś w 100% zadowolony, czy masz jakieś negatywne spostrzeżenia?
 

arni_poznań

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
29.11.2010
Postów
16291
Punktów
3341
Wiek
43
Miasto
PZ
ja jestem bardzo zadowolony, przede wszystkim dla tego ze to jest wygodna limuzyna, nic szczególnego sie nie psuje, płace niskie OC (520 zl na rok) i jedyny minus to usterka sterownika silnika, ale tak go kupiłem. Jesli masz pojęcie o komputerach i o naprawie samochodów choc troche to sam go naprawisz, bo kupisz sobie fejsa na allegro za 50 zł i zdiagnozujesz usterke bez jezdzenia na warsztat. A co do zawieszenia to wcale nie jest takie slabe, oczywiscie jesli nie jezdzisz po torze do motocrossu, no i można kupic zamienniki częsci.
 

L T racing

Bywalec
Dołączył
22.08.2011
Postów
56
Punktów
3
Wiek
50
a co ze stara poczciwa honda
1.6 v-tec :rewelacyjny silnik
wielowachaczowe zawieszenie z tylu :doskonała przyczepność i komfort
pali niewiele a jaka frajda z jazdy
oczywiście wszystko zależny czy szukasz auta rodzinnego czy czegoś do śmigania po mieście
 

schaboszczak

Uczestnik
Dołączył
20.03.2012
Postów
33
Punktów
2
Wiek
35
1. Seat ibiza/toledo r. 02-05, silniku TDi 1,9. Jest ok trochę mały jak dla mnie. Ma też kilka wad.
2. Nissan almera II, silnik 1,5 16v. Spoko autko.
3. Honda civic VII, 1,6 v-tec. Tak to jest to z tego będziesz zadowolony.
4. Toyota corolla IX, 1,6 16v, Bez komentarza,

Mój typ dla Ciebie BMW Seria 3 e46 z silnikiem 320 lub 330.
 

tester

Gaduła
Dołączył
1.09.2012
Postów
97
Punktów
3
Miasto
walbrzych
Ja bym doradzał forda fokusa w dizlu.Córka moja ma takiego 2005 rok i przejechała nim do tej pory ponad 500000km bez większych problemów.A pozatym cena
 

shrek

Moderator Car Audio
Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
6.11.2011
Postów
3298
Punktów
1317
Miasto
Pyrlandia
WWW
koddoradia.blogspot.com
Ja bym doradzał forda fokusa w dizlu.Córka moja ma takiego 2005 rok i przejechała nim do tej pory ponad 500000km bez większych problemów.A pozatym cena
Kolego przepraszam ale czytam 2 x i nie wierze własnym oczą ile Córka zrobiła tym Fokusem?
Bez problemów 500 000 czy 50 000 bo w to drugie uwierzę w to pierwsze nie jestem wstanie.
Znam Fordy w których poważne usterki występują po 90,000 po 150 rozpadają się jeden po drugim.
Albo ja miałem pecha do Forda albo Twoja Córka jest ogromną szczęściarą –pozostaje tylko pogratulować.
 
Do góry Bottom