Cześć
Posiadam Nissana Almera N16 1.8 116KM z 2004r.
Od około roku walczę z nieustannymi drganiami samochodu przy prędkościach ponad 130 km/h. Wibracje identyczne na kołach letnich i zimowych (różne felgi). Odczuwalne są głównie na kierownicy, ale także słabiej na reszcie samochodu, jako szybkie ruchy kierownicą w zakresie może 0,5 cm (jakby udar w wiertarce). Odczuwalne także przy dość mocnym hamowaniu z prędkości powyżej 60 km/h. Również przy jeździe na luzie lub wciśniętym sprzęgle.
Do tej pory:
- wielokrotnie wyważałem koła w różnych zakładach
- wymieniłem bijące tarcze z tyłu + klocki (Textar)
- zregenerowałem tylne zaciski hamulcowe (Autofren)
- wymieniłem płyn hamulcowy (przy okazji regeneracji zacisków) (K2 DOT 4)
- wymieniłem zużyte tuleje przednich wahaczy oraz gumy drążka stabilizatora (TRW i Lemforder)
- wymieniłem bijące (krzywo wprasowane) łożysko w prawej przedniej piaście (SKF)
- wyczyściłem wszystkie piasty z rdzy papierem ściernym
- wielokrotnie mierzyłem bicie wszystkich tarcz i piast (tarcze do 6 setek, piasty do 2 setek).
I już brak mi pomysłu. Piasty kręcą się bez oporów (z zamontowanymi półosiami i oddzielnie, w przypadku osi przedniej oczywiście).
Proszę Was o jakąś poradę co jeszcze mogę spróbować.
Posiadam Nissana Almera N16 1.8 116KM z 2004r.
Od około roku walczę z nieustannymi drganiami samochodu przy prędkościach ponad 130 km/h. Wibracje identyczne na kołach letnich i zimowych (różne felgi). Odczuwalne są głównie na kierownicy, ale także słabiej na reszcie samochodu, jako szybkie ruchy kierownicą w zakresie może 0,5 cm (jakby udar w wiertarce). Odczuwalne także przy dość mocnym hamowaniu z prędkości powyżej 60 km/h. Również przy jeździe na luzie lub wciśniętym sprzęgle.
Do tej pory:
- wielokrotnie wyważałem koła w różnych zakładach
- wymieniłem bijące tarcze z tyłu + klocki (Textar)
- zregenerowałem tylne zaciski hamulcowe (Autofren)
- wymieniłem płyn hamulcowy (przy okazji regeneracji zacisków) (K2 DOT 4)
- wymieniłem zużyte tuleje przednich wahaczy oraz gumy drążka stabilizatora (TRW i Lemforder)
- wymieniłem bijące (krzywo wprasowane) łożysko w prawej przedniej piaście (SKF)
- wyczyściłem wszystkie piasty z rdzy papierem ściernym
- wielokrotnie mierzyłem bicie wszystkich tarcz i piast (tarcze do 6 setek, piasty do 2 setek).
I już brak mi pomysłu. Piasty kręcą się bez oporów (z zamontowanymi półosiami i oddzielnie, w przypadku osi przedniej oczywiście).
Proszę Was o jakąś poradę co jeszcze mogę spróbować.