Maceek16
Gaduła
Panowie na tapecie Tiguan 2.0 TDI. Auto przyjechało do mnie po innych mechanikach, którzy robili uszczelkę pod głowicą. Po naprawie było chwile dobrze i się zepsuło Przy wciśnięciu gazu z niskich obrotów kopci na czarno, stuka w silniki (dźwięk taki jak po odpaleniu na plaku), przepływka pokazuje polowe wartości takiej jaka być powinna, turbo nie ładuje.
Zamienione były miejscami wężyki na zaworku od chłodnicy spalin i uszkodzony zaworek. Zrobione jak być powinno na ciepłym jedzie wszystko super tylko na gruszce jest zbyt mała wartość podciśnienia. Na zimnym to samo co przed naprawą.
Napięcie na czujniku na gruszcze:
Na zimnym:
Odpalony 0.3v
Zgaszony 3.7v
Na ciepłym:
Odpalony 1.5-1.6v
Zgaszony 3.7v
Zrobiona Adaptacja, nowa gruszka, nowy zawór od gruszki. Po ustawieniu geometrii i odpaleniu auta przez 10sekund na czujniku 0,76 po czym znów wraca na 1.5v
Wężyki szczelne, serwo szczelne, pompa vacum ma prawidlowe podcisnienie.
Po odpaleniu na zimnym podcisnienie na gruszce jest wysokie po kilkunastu sekundach mocno spada. Zaślepienie egr tez nic nie pomogło.
Macie może pomysł gdzie szukać przyczyny?
Zamienione były miejscami wężyki na zaworku od chłodnicy spalin i uszkodzony zaworek. Zrobione jak być powinno na ciepłym jedzie wszystko super tylko na gruszce jest zbyt mała wartość podciśnienia. Na zimnym to samo co przed naprawą.
Napięcie na czujniku na gruszcze:
Na zimnym:
Odpalony 0.3v
Zgaszony 3.7v
Na ciepłym:
Odpalony 1.5-1.6v
Zgaszony 3.7v
Zrobiona Adaptacja, nowa gruszka, nowy zawór od gruszki. Po ustawieniu geometrii i odpaleniu auta przez 10sekund na czujniku 0,76 po czym znów wraca na 1.5v
Wężyki szczelne, serwo szczelne, pompa vacum ma prawidlowe podcisnienie.
Po odpaleniu na zimnym podcisnienie na gruszce jest wysokie po kilkunastu sekundach mocno spada. Zaślepienie egr tez nic nie pomogło.
Macie może pomysł gdzie szukać przyczyny?