GoldenMat
Początkujący
- Dołączył
- 24.09.2022
- Postów
- 21
- Punktów
- 0
Witam serdecznie,
Od dobrych kilku tygodni staram się rozwiązać następujący problem zwiazany z ukladem kierowniczym: kierownica podczas jazdy przy ruchach w prawo chodzi wyraźnie lżej w porownaniu z lewa stroną. Różnica nie jest kosmiczna, jednak zauwazalna i zwyczajnie irytująca. Do tej pory w celu diagnostyki byłem dwukrotnie ASO oraz raz w niezaleznym zakladzie gdzie wykonałem zbieżność oraz geometrię kół (załączam raport do wglądu).
Podczas pierwszej wizyty w ASO, na podstawie samego wywiadu, panowie z serwisu stwierdzili, że to musi być zużyte łożysko kolumny kierowniczej. Nie było wykonanej jazdy, pomimo mojej sugestii. Po ponad miesiącu czekania na dostawę w/w części, łożysko zostało wymienione, natomiast problem został... Diagnoza postawiona przez serwis okazala sie chybiona wiec poprosilem o umowienie kolejnej wizyty.
W w/w niezaleznym warsztacie wskazano dwie potencjalne przyczyny, tj. problem ze wspomaganiem elektrycznym (silnikiem odpowiadajacym za rozlozenie sil/czujnikiem skrętu) i/lub przekładnia kierownicza (maglownica).
Druga wizyta to dokladne sprawdzenie samochodu, niestety rowniez nikt z serwisu się nie przejechał autem:/ Po ok 2h czekania w poczekalni powiedziano mi, ze nic nie znalezli. Bledow rowniez nie wykazalo we wspomaganiu.
Niestety, problem jak był, tak jest. Nawet w weekend prosilem znajomego, ktory rowniez ma Procka GT o mozliwosc jazdy i ta kierownica chodzi po prostu inaczej.
Czy skoro zawsze dotyczy to tej samej strony, tj. prawej, to sugeruje usterke mechaniczna? Bede wdzieczny za sugestie, naprawdę juz powoli trace nadzieje na znalezienie przyczyny
p.s. Samochod wyprodukowany w maju 2021, aktualny przebieg to ~34tys
Pozdrawiam

Od dobrych kilku tygodni staram się rozwiązać następujący problem zwiazany z ukladem kierowniczym: kierownica podczas jazdy przy ruchach w prawo chodzi wyraźnie lżej w porownaniu z lewa stroną. Różnica nie jest kosmiczna, jednak zauwazalna i zwyczajnie irytująca. Do tej pory w celu diagnostyki byłem dwukrotnie ASO oraz raz w niezaleznym zakladzie gdzie wykonałem zbieżność oraz geometrię kół (załączam raport do wglądu).
Podczas pierwszej wizyty w ASO, na podstawie samego wywiadu, panowie z serwisu stwierdzili, że to musi być zużyte łożysko kolumny kierowniczej. Nie było wykonanej jazdy, pomimo mojej sugestii. Po ponad miesiącu czekania na dostawę w/w części, łożysko zostało wymienione, natomiast problem został... Diagnoza postawiona przez serwis okazala sie chybiona wiec poprosilem o umowienie kolejnej wizyty.
W w/w niezaleznym warsztacie wskazano dwie potencjalne przyczyny, tj. problem ze wspomaganiem elektrycznym (silnikiem odpowiadajacym za rozlozenie sil/czujnikiem skrętu) i/lub przekładnia kierownicza (maglownica).
Druga wizyta to dokladne sprawdzenie samochodu, niestety rowniez nikt z serwisu się nie przejechał autem:/ Po ok 2h czekania w poczekalni powiedziano mi, ze nic nie znalezli. Bledow rowniez nie wykazalo we wspomaganiu.
Niestety, problem jak był, tak jest. Nawet w weekend prosilem znajomego, ktory rowniez ma Procka GT o mozliwosc jazdy i ta kierownica chodzi po prostu inaczej.
Czy skoro zawsze dotyczy to tej samej strony, tj. prawej, to sugeruje usterke mechaniczna? Bede wdzieczny za sugestie, naprawdę juz powoli trace nadzieje na znalezienie przyczyny

p.s. Samochod wyprodukowany w maju 2021, aktualny przebieg to ~34tys
Pozdrawiam
Automatyczne połączenie postów:
