• Witamy na Forum Mechaników!
    Aktualnie przeglądasz stronę jako gość. lub
    Jako użytkownik uzyskasz pełen dostęp do forum oraz będziesz mógł tworzyć tematy oraz brać udział w dyskusjach.
    Gorąco zachęcamy oraz zapraszamy do rejestracji!

Dlaczego nie ma działu "szukam pracy"?

eltechsam

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.01.2015
Postów
5404
Punktów
1337
Miasto
Wysoka
Marku, myślałam, że mam wyłączność na szyderę... :D:p
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Trzeba być naprawdę twardziel by wpuścić dziś "niemca" do swojego garażu. Ja nie mogę na to patrzeć od czasów przebojów z B6 2.0TDI Blue. Takiego sobie wujo zapodał na gwiazdkę i mu się żyć odechciało.
 

Szumek72

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
17.01.2016
Postów
3669
Punktów
711
Miasto
Poland Warsaw
Trzeba być naprawdę twardziel by wpuścić dziś "niemca" do swojego garażu. Ja nie mogę na to patrzeć od czasów przebojów z B6 2.0TDI Blue. Takiego sobie wujo zapodał na gwiazdkę i mu się żyć odechciało.
ale żyje?:):)

a ty z twoim fachem to sobie działalność otwórz, na chleb ci nie zabraknie...
chyba że tak chce ci się pracować?
ja jestem na swoim i nie narzekam...a tyle tego złomu jeździ...
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Najlepiej wychodzi mi ciężka robota czyli wozy po dobrych dzwonach. Słupki, ćwiary, progi, nadkola, dachy i inne. Rama itp. też. Bez problemu poskładam jednego z trzech. Najgorzej wychodzi mi bezinwazyjna naprawa wgniotek. Po prostu za ciężką mam łapę i nienawidzę tego czynić. Nigdy się nie przyzwyczaiłem i jak mam bawić się z wgniotkami to wolę spawać ramy w ciężarowych. To jedyne czego nie znoszę. Lubuję typowo ciężką robotę. Giętarka, plazma i do przodu no ale jak będzie odpowiedni sprzęt to wgniotki też się porobi. Obecnie biorę się za swoją Fokę, może za kilka dni zapodam komplet fotek.
Mam rozwaloną machę z tyłu (ostre wgięcie) i błotnik z przodu też. Planuję zdjąć maskę na parkingu strzeżonym, okleić wózek folią i pobawić się z tym w domu. Dziś mam tak:




Za kilka dni śladu nie będzie. Jutro demontuję blachy.

Szumek - ja daję nogę latem do Skandynawii. Już prawie wszystko załatwione. Dogram jeszcze kilka rzeczy, pozałatwiam trochę spraw, auto uszykuję i wieję.
 

Szumek72

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
17.01.2016
Postów
3669
Punktów
711
Miasto
Poland Warsaw
aa to inny temat...
dobrze że chociaż będziesz tutaj na święta, ten klimat...;)

nie stosujesz na wgniotki suchego lodu?
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
CO2 w sprayu? Cuda na kiju. Nie próbowałem bo nigdy nie maiłem okazji. Tak jak powiedziałem, zawsze byłem od tej ciężkiej roboty i zazwyczaj tam gdzie pracowałem bawiłem się w klocki lego czyli jeden na chodzie z trzech innych w częściach :)
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Nie rozumiem pytania. Jak, czy będę pisał na forum? O czym?
Tak ogólnie mówiąc to raczej tu zostanę. Atmosfera jakaś inna tutaj jest w porównaniu z innym słynnym forum technicznym w necie (ten z niegdyś zieloną szatą :) gdzie punktem dnia zawsze był punkt 3.1 regulaminu pt. "wątek niezgodny z tematem, kosz!!"
Jakoś fajnie tu i przyjemnie i adminy jakieś normalne i ludzie jakoś normalnie gadają i jakiś luz. Aż chce się być. A ja się bidny męczyłem kilka lat w innych miejscach non stop trzymając poczucie humoru na lejcach w strachu przed ostrzeżeniem za to że jest się normalnym, na luzie żyjącym człowiekiem.
 

Marek_S

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2012
Postów
15168
Punktów
1867
Miasto
Sląsk
No czy nie znikniesz z forum będziesz na lepszym ....
 

eltechsam

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
21.01.2015
Postów
5404
Punktów
1337
Miasto
Wysoka
O czym będziesz pisał:
- o fachowych naprawach i ich technologii,
- o przekrętach ze składakami pokioskowymi co jako sztuka nówka idą,
- o d.. Maryni jak spory procent forumowiczów łącznie ze mną...
Tego Marek_S jest ciekaw... :D:p
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Jaja jakieś robicie he he :) Nadal nie kapuję o co chodzi. Na razie jestem na bezrobociu więc o czym mogę pisać. Pewnie zacznę od punktu nr.3 kolegi Bihora no chyba że ktoś mi bana załaduje przed czasem nim zdążę skrzydełka rozwinąć to inna bajka.
A tak serio to o powadze z czasem też będziemy pisać. Chciałem już zacząć od poradnika jak naprawiać najtańszym (ale dobrym) sposobem budę w swoich autach ale dzisiejszy śnieg mnie zaskoczył i tak naprawdę nie chce mi się iść w taką chlapę błotnik zdejmować. Oczywiście z każdej roboty jaką będę czynił przy swojej foce będę machał od razu jakieś poradniki dla ludu i potomnych a mało tego raczej nie będzie. Zaczynam od w/w fotek bo one mnie w stan pod zawałowy wprowadzają i nie mogę przez to spać. Blacharz ma wgnioty w aucie i to jeszcze tak paskudne, aż wstyd więc chyba wiecie o co chodzi :)
Nudno mi za dnia więc na weekend na bank przytacham blachy do chaty. Właśnie szukam jakiegoś dobrego pokrowca na auto by nie bawić się w oklejanie jak zdejmę klapę czy drzwi a chcę porobić sobie wszystkie widoczne parchy rudej. By rudą zatrzymać to zawsze używałem Epoxydu firmy Brunox. Klną na niego i mówią że nic nie działa a tak naprawdę działa bardzo dobrze. Kiedyś zrobiłem test tej chemii i zeszlifowałem w starym Cinquecento nadkole z tyłu od wewnątrz. Wypaćkałem Epoxydem i tak to zostawiłem na pastwę losu. Auto śmigało kilka lat i w tym miejscu zero kolejnych parchów i podobnych a śmigało bez nadkola. Środek bardzo dobry. Nie tani ale nadaj się więc u mnie w niedalekiej przyszłości lecą do poprawki ranty drzwi i klapy z tyłu.
 

Marek_S

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2012
Postów
15168
Punktów
1867
Miasto
Sląsk
no a potem coraz więcej epoksydu i będzie laminatowy
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Marku, to jest 16-sto letni Focus który ma jeździć jeszcze 2,3 lata i na złom. Auto do pracy. Do wożenia sprzętu i materiału.
To auto nie zostanie już sprzedane komuś do jazdy tylko naprawione tak by dało radę w miarę bezawaryjnie jeździć przez max. 2,3lata i do piachu!
Jako blacharz powinienem zabrać auto na warsztat, odciąć i wyciąć wszystko co zjedzone, podorabiać na giętarce, powspawywać i obrobić. Wtedy po ładnym lakierowaniu można było by powiedzieć: tak, robota 100% łokej no ale przecież nie jestem idiotą! Nie warto tego robić jeśli planuję trzymać auto tylko i wyłącznie 2,3 lata. Ma być tylko tak by nie wstydzić się tym jeździć czyli w miarę najtańszym kosztem przywrócony do jak najlepszego wyglądu zewnętrznego. Mechanika w miarę sprawna, zero luzów, rozrząd dla świętego spokoju, trochę optycznie do poprawek, na koniec jakaś polerka bo to mnie nic kosztować będzie :) i tyle w temacie. Gdyby to auto miało 7,8 lat to już inna bajka ale nie będę wpychał ogromnej kasy w dziadka! Na auto miałem przeznaczone 4500zł +/-500zł i całość takowa będzie przeznaczona. Plus taki że kupiłem znacznie takiej i teraz mogę zainwestować. Jeśli uda mi się z wyjazdem to za rok będę na bank miał coś innego a to auto ma po prostu wyglądać i jeździć. Koszt zrobienia blacharki na tiptop w samej tylko chemii to kwota około 130-170zł. Czy to aż tak wiele by foka wyglądała przez te 2,3 lata normalnie? Na szczęście podłogę, nadkola, kielichy, progi itp. mam całe. Aż dziwne ale całe bo już go prześwietlałem czy ktoś płatami żywicy wcześniej nie pojechał. Plus jest taki że to auto jest zaledwie chyba od 5,6 lat dopiero w Polsce więc budę ma w miarę ok.
 

Marek_S

SuperMechanior
Dołączył
10.07.2012
Postów
15168
Punktów
1867
Miasto
Sląsk
Renowacja takiego sensu nie ma , renowacje jakiś kultowych aut to inna bajka idaca w dziesiątki tysięcy, rozumiem Twoj punkt widzenia .
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Dokładnie. Jakiegoś W124 to bym z chęcią wyremontował na glanz-pisuś ale nie Fokę. Wartość Focusa maleje a klasyków rośnie. Na Foce tracę a na W124 bym zyskał no ale też nie do końca. Nie w tym kraju.
 

Szumek72

Zweryfikowany Mechanik
Dołączył
17.01.2016
Postów
3669
Punktów
711
Miasto
Poland Warsaw
@bihor to nasza bohaterkaaaaa!!:p:D
sam się zdziwiłem że tak na forum wymiata i wie o czym mówi(a raczej pisze), myśli itp....
Słuchaj jej a daleko zajedziesz:D:D
tylko bez cukrowania żeby się nie rozbestwiła..:facepalm:
 

gawontomek

SuperMechanior
Dołączył
8.11.2016
Postów
296
Punktów
7
Wiek
48
Miasto
już inne forum
Mnie też w jajo nabiła bo w pierwszych postach nawijałem jak do samca a tu zonk. Samica. I nawet kurdę kumata. Podupadłem z deka ale już się podniosłem. W końcu równouprawnienia mamy :) no i obecność "samic" w takich miejscach motywuje i szereguje no bo jak tu się wynurzać bez wiedzy gdy Panie obok? Panie które często jak widać wiedzą więcej.
Ciekawe czy ona w praktyce też taka hen do przodu czy tylko z pamięci jedzie?
 
Do góry Bottom