Wielomarkowy warsztat czy jedna marka ?

[Auto.Klinika]

Po 4 latach możesz spotkać się ze ścianą dość szybko. Klient oddając auto na warsztat oczekuje, że problemem zajmie się człowiek z wiedzą, który przy użyciu odpowiednich narzędzi naprawi jego pojazd w jak najkrótszym czasie i jak najtaniej. Wszelkie eksperymenty, bądź nauki na samochodach klientów nie są opłacalne. Tutaj dochodzi jeszcze element pracy w stresie kiedy klient dzwoni co godzinę pytając co zostało zrobione i na kiedy będzie gotowy. Ogólnie otwieranie warsztatu w dzisiejszych czasach to już szalony pomysł, Wrocław duże miasto, duża konkurencja i zapewne duże opłaty na które trzeba będzie szybko zarabiać. Życzę powodzenia i na końcu sam musisz odpowiedzieć, czy dasz radę.

Dodając tylko o pracownikach, pamiętaj że Ty będziesz odpowiadał przed klientami, pracownik najwyżej weźmie torbę i powie, że się zwalnia, a Ty zostaniesz z bagnem. Pracownik z kosztami wszystkimi wyjdzie już na start około 10 koła jeśli ma mieć pojęcie i zawsze przyjdzie po wypłatę niezależnie od tego jaki będziesz miał miesiąc.

 

[Bartek4x4]

Ja robie sam z pomocą syna. Przerabiałem takich super znawców. Np jednemu mówie skończysz załóż deski na kanał. Rano po nocy właże i hop do dziury ręka złamana. On auta nie skończył to desek nie założył. Ino ja w tym czasie to bym zrobił dwa takie

 

[Lebiedz]

Np jednemu mówie skończysz załóż deski na kanał. Rano po nocy właże i hop do dziury ręka złamana.

hehe same bonusy od życia

 

[Stanisław 1946]

Jeżeli możesz do Wrocławia, równie dobrze możesz do Norwegii. Idź na kurs języka w trzy miesiące opanujesz podstawy i wyjazd.
Za dzień pracy masz pół polskiej pensji.

 

[darcun4]

W Toruniu znam przynajmniej 3 warsztaty ze specjalizacją tj: BMW, japońskie i z francuzami. Żaden z nich nie narzeka na brak klientów. Inna sprawa, że każdy z nich funkcjonuje już przynajmniej 20 lat.

 

[lukasz0483r]

Ok. Widzę, że większość nie widzi mojego pomysłu.
Więc co? Iść jeszcze na etat zdobyć większe doświadczenie? Może właśnie u kogoś w jednej marce? Czy ogólnie sugerujecie odpuścić sobie otwarcie warsztatu? Wiem, że nie jest lekko i dupa boli, ale jak się kasa zgadza to trochę mniej boli jak to Bartek4x4 napisał.

 

[Bartek4x4]

W brew pozorom w tej robocie najgorsi są klienci. Robota to tam pal licho. Zamkniesz się włączysz muzykę. Ale przyjdzie taki jeden taką jedna nie widać a słychać.
Edit ja z synem mam układ. Ktoś się przypaleta taty nie ma i chlas drzwiami

 

[selim]

Życie sobie zniszczysz, jak jesteś jak większość z nas < przeciętniakiem >
nie udźwigniesz tego.....aut nowszych za dobrą kasę nie dostaniesz

O pracownikach na początek zapomnij , sam w obcym mieście bez pomocy polegniesz

 

[lukasz0483r]

Dzięki za opinię selim.
Pisząc "przeciętniak" masz na myśli poziom jako mechanik czy coś innego chciałeś przez to powiedzieć?
A orientuje się ktoś jaki obrót średnio miesięcznie robi 1 mechanik ? Coś słyszałem, że przyjmuje się ok 15tys. przychodu z podnośnika.

 

[Bartek4x4]

Eee tam chłopak renomę se wyrobi. Ja zgarniamy wszystkie a klasy, wszystko powyżej 4 litrów pojemności aha no i vti thp. Jakieś tam klocki oleje to syn nagina.
W poniedziałek odbieram syna z PKP szybko lekcje i będzie skręcał vti. Ja se w tym czasie posiedzę popatrzę będę nadzorować. Odpalę mu 30%. Kupiłem jeden zestaw pierścieni więcej

 

[Anonymous123]

Prosiłbym jeszcze o opinie kolegów, którzy prowadzą serwis o specjalizacji danej marki.

Jedna marka to bardzo dobra opcja, ale nie osiągalna dla ciebie, bez złośliwości oczywiście. Ja zaczynałem jak miałem kilkanaście lat, jeździłem tymi autami, poznawałem je, ale aby pozwolić sobie na tylko jedną markę potrzebowałem wiele lat pracy przy wszystkich markach nie ograniczając się przy tym tylko do prostych napraw. Znając twój dorobek zawodowy nie ma opcji. To są ścisłe grupy klientów, specyficzne, często znający się między sobą , mają grupy na różnych portalach, fora dyskusyjne i przepływ informacji jest błyskawiczny i to zazwyczaj tych złych informacji. I klienci fanatycy, do tego załapali się na promocję pakietu internetowego i potrafią zaskoczyć doświadczonego mechanika a co dopiero kogoś z twoim osiągnięciem zawodowym. Osobiście jeśli bym podjął ryzyko będąc na twoim miejscu, to tylko mając własne pomieszczenie bez kosztów i też raczej na początek po godzinach i wszystkie marki

Niestety za chwilę mam 40

W tych nie pewnych czasach , twój wiek i doświadczenie zawodowe jak i biznesowe nie wróży nic dobrego. Siedziałbym na etacie, dorabiał sporadycznie w przydomowym warsztacie i cieszył się tym, co dziś oferuje się pracownikowi.

 

[selim]

Dzięki za opinię selim.
Pisząc "przeciętniak" masz na myśli poziom jako mechanik czy coś innego chciałeś przez to powiedzieć?
A orientuje się ktoś jaki obrót średnio miesięcznie robi 1 mechanik ? Coś słyszałem, że przyjmuje się ok 15tys. przychodu z podnośnika.

Piętnaście....to będziesz miał.....ale w plecy za miesiąc
otwórz
rób i nie wybiegaj myślami nad zatrudnieniem kogoś

 

[lukasz0483r]

Panowie. Znalazłem lokal 120mkw + 40mkw socjalne. Wynajem 3tys. netto. Ogrzewanie miesięczne ok.2tys. netto. Prąd ok. 500zł.
Tak zeznaje wynajmujący.
Czy robiąc na razie w pojedynkę da radę wyjść chociaż 5tys. zarobku dla mnie na czysto?
Jak wy to widzicie?

 

[Auto.Klinika]

A jaką masz bazę klientów?

 

[Anonymous123]

Panowie. Znalazłem lokal 120mkw + 40mkw socjalne. Wynajem 3tys. netto. Ogrzewanie miesięczne ok.2tys. netto. Prąd ok. 500zł.
Tak zeznaje wynajmujący.
Czy robiąc na razie w pojedynkę da radę wyjść chociaż 5tys. zarobku dla mnie na czysto?
Jak wy to widzicie?

Musisz mieć około 20k brutto za samą robotę, aby po oddaniu VAT i dochodowego i opłaceniu wszystkiego zostało te 5k.

jaką masz bazę klientów?

Z powyższego wynika że żadną.

 

[Piotr_Ł]

Licz że mając robote na warsztacie 70% czasu to zarobek resztę to sprzątanie jazda testowa zamawianie części rozmawianie z klijentami itp
Nie wiem jakie tam są ceny we Wrocławiu ale chcąc robić za 100 netto za rbg. Przy 168 godzinach zarobisz na 117 godzinach to masz 11700. Od tego odlicz koszty stałe telefony internet zusy paliwo na auto po części. Potem od sumy odjemij podatek od dochodu i masz swoje 5 tys.

Masz klientele na 117 godzin miesięcznie?

Przy takich kosztach stałych po jakim okresie chcesz zarabiać? Bo obstawiam, że pierwsze miesiące będziesz dokładał do czynszu... Jesteś na to gotowy?

 

[Auto.Klinika]

Wydaje mi się, że każdy mechanik zanim otworzy swoją działalność ma dość mocno rozbudowaną bazę klientów po za etatem.Otwiera zazwyczaj, bo brakuje mu już czasu na kręcenie po pracy. Jeśli otwiera bez bazy klientów, to zazwyczaj minimalizuje koszta i szuka małej dziupli do rozkręcenia biznesu. Tutaj widzę taka trochę skrajność, brak klientów, brak własnego lokalu, podejrzewam brak wyposażenia i rzucenie się na duże miasto bez planu. Dla mnie to szaleństwo

 

[Anonymous123]

Chyba, że ma się kwotę przynajmniej xxxxxx i podejmie się ryzyko.

 

[lukasz0483r]

Bazy klientów nie mam. Jakiś tam zapas finansowy jest. Na jak długo to zależy. A lokal, o którym wspomniałem to jest jeden z najtańszych i najbardziej sensownych. Reszta to takie gdzie na start kapitalny remont o dostosowanie do stanu używalności (sanitariaty, oświetlenie).

 

[Mck pomocnik]

Jeżeli możesz do Wrocławia, równie dobrze możesz do Norwegii. Idź na kurs języka w trzy miesiące opanujesz podstawy i wyjazd.
Za dzień pracy masz pół polskiej pensji.

Pytanie co z doświadczeniem, jakie wymagania