Witam Krzychu87!
Narazie wszystko działa, o dziwo. Poza tym jestem deko bez czasowy... a że jeździ... to nie ruszam. Jak stanie i będę już po przeprowadzce to zajmę się tym na 100% i wtedy dam znać, w każdym bądź razie dzięki za podpowiedź z układem dolotowym. Będzie do sprawdzenia.
PS. Coś w tym może być jeśli na zimnym nie ma problemu, a na "delikatnie" zagrzanym jest. Bo rano czy to zima czy lato ( o ile można w Irlandii mówić o lecie ) pali jak szalony od kopa... ale trasa kilometr - dwa kilometry i z odpaleniem ma problemy. Po dłuższych trasach takich problemów nie ma. Tak jak mówię, gdy rozwiążę problem na 100% go opiszę, na razie jestem bez czasu i nawet możliwości, a że działa auto... to nawet nie ruszam. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.