Oczywiście,racja,ja do swojego starego Hipopotama nie żałuję kasy przy wymianach oleju,co kilka wymian gdy mam przepłukać silnik nie tylko płukanką ale i świeżym olejem wtryskuję do dolotu (kolektora ssącego) K2 EGR ,mam bezpośredni wtrysk,na odpowiednio wysokich obrotach,co kilka lat zdejmuję kolektor ssący i wypalam(aluminiowy) mazidło w kolektorze sie zbiera,by to wypalić potrzebuję 5 l benzyny oraz 5 cykli wypalania wraz z całkowitym wystudzeniem kolektora,nawet sobie nie wyobrażam co jest z silnikami,które mają kilkaset tyś km i dolot jest zawalony nagarem,od nagaru zaczynają się kłopoty z silnikami.